tag:blogger.com,1999:blog-10128988758387603222024-03-11T04:20:59.954+01:00Co by tu zjeść? Unknownnoreply@blogger.comBlogger416125tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-23538502779209862232018-04-12T22:20:00.000+02:002018-04-12T22:20:18.326+02:00"Suszi"z kalafiora <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPTNY6bRfGQGDDf32BmfNaX-B0_G9e8_P5lw8YVMOiGww1obb58KYJeeA28Syx7QgYUdCkMw1xaFgdMW2XYaCrMUZnvPjfgslKQ2xoCH76OWlEP3dxGJB5sVGjTnJUraO1ZOKG6tMbUHZD/s1600/20180412_183950.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPTNY6bRfGQGDDf32BmfNaX-B0_G9e8_P5lw8YVMOiGww1obb58KYJeeA28Syx7QgYUdCkMw1xaFgdMW2XYaCrMUZnvPjfgslKQ2xoCH76OWlEP3dxGJB5sVGjTnJUraO1ZOKG6tMbUHZD/s640/20180412_183950.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
"Suszi"z kalafiora 😋<br />
Ok 500g kalafiora(same różyczki)<br />
Serek śmietankowy np.almette 1opakowanie<br />
Ocet ryżowy 2 łyżki<br />
Ciut soli<br />
Kalafiora miksuj na drobno W TM 3s.obr.5 ale można w malakserze lub zetrzeć na tartce.<br />
Następnie wrzuć na patelnię i podsmaż cały czas mieszając,trwa to ok 8min.<br />
Odstaw do ostudzenia<br />
Ryż kalafiorowy połączyć z serkiem octem i solą<br />
Tak przygotowany wykładać na arkusz nori (łopatką silikonową łatwo się nakłada)<br />
I teraz dajesz dodatki jakie lubisz .Ja dałam :<br />
łososia wędzonego<br />
Ogórka zielonego<br />
Pieczarkę marynowaną<br />
Imbir i dałam sera tartego grana padano(zaszalałam😜)<br />
i smaruje jeszcze ryż naszym polskim chrzanem wymieszanym że śmietaną żeby nie był za ostry.<br />
Wszystko zawijasz,dajesz sos sojowy i jak lubisz (ja lubię) dokładasz jeszcze porcję imbiru 😋<br />
W necie przepisów różnych na keto sushi znajdziecie mnóstwo. Ja znalazłam tutaj:https://www.ketovale.com/recipe/keto-salmon-sushi-rolls/<br />
tutaj:<br />
https://www.ditchthecarbs.com/low-carb-cauliflower-sushi/<br />
tutaj:http://olalalchf.pl/keto-sushi-keto-lchf-optymalne-bez-glutenu/<br />
Mnie wyszły 4 rolki.</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-75792108330821186452018-03-07T15:09:00.001+01:002018-03-07T15:13:56.128+01:00Kanapki z babki <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDBHWNgmh3yKk0dLTr8LHfjB0eFmEp-esAVRo6DD0qpFDpV-hWDt2LDaWezitqJHq86BAY8nwEyndT4Xzkxa0rEf68pgLkr7Qnmp6eFn-oKaxZi7zMkn8FuweSfGHVeIDXErKQzL1IoS-p/s1600/20180306_134833.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDBHWNgmh3yKk0dLTr8LHfjB0eFmEp-esAVRo6DD0qpFDpV-hWDt2LDaWezitqJHq86BAY8nwEyndT4Xzkxa0rEf68pgLkr7Qnmp6eFn-oKaxZi7zMkn8FuweSfGHVeIDXErKQzL1IoS-p/s640/20180306_134833.jpg" width="640" /></a></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
kanapki z babki <br />
Odkryłam przez przypadek przy okazji panierowania kotletów schabowych . Zostało trochę jajka w miseczce,więc dodałam babki jajowatej ,wymieszałam i usmażyłam jak placki Teraz je ulepszyłam o dodatek nieaktywnych płatków drożdżowych co znacznie poprawiło ich smak.Wygladają jak kotlety panierowane i można jeść je na różne sposoby . Ja robię z nich kanapki albo jem jak placuszki . Nadają się świetnie jako placek po zbujnicku z gulaszem Są zdrowe ,ale trzeba pamiętać o piciu wody bo babka to błonnik i są bardzo syte co zapewnia nam brak głodu przez następne kilka godzin.<br />
Pamiętać trzeba ,że to jest błonnik a nie każdy się po nim może dobrze czuć! Mnie na szczęście nie szkodzi i ogólnie mi babka smakuje </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4VqHRF-43RMCOM4fza52T4BpWHh0nnucrzdEy80LGUzH_bICMGfif4cQ10E_ZK7EC4ez8kMcG8jLQN00zOj4jys9g73uhnQbZkJv8Lo_4kQgnLpcBHslTFwD-a7xUc1jI46pvsLInxHWQ/s1600/20180306_133832.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4VqHRF-43RMCOM4fza52T4BpWHh0nnucrzdEy80LGUzH_bICMGfif4cQ10E_ZK7EC4ez8kMcG8jLQN00zOj4jys9g73uhnQbZkJv8Lo_4kQgnLpcBHslTFwD-a7xUc1jI46pvsLInxHWQ/s640/20180306_133832.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2uW7hOJKjtwEvnYLCdkylG_c4KaYnk9hUa61Asrm1lqDQQyic8hJ4ExoaMfdW0qSxfctPP2SwQC9zjTbLf-MGrGFh9dBySmHPopuVVS8uNrcSPlmL3tK_o-Xql-nKOmeBTFBKlaLat0OZ/s1600/20180306_133927.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2uW7hOJKjtwEvnYLCdkylG_c4KaYnk9hUa61Asrm1lqDQQyic8hJ4ExoaMfdW0qSxfctPP2SwQC9zjTbLf-MGrGFh9dBySmHPopuVVS8uNrcSPlmL3tK_o-Xql-nKOmeBTFBKlaLat0OZ/s640/20180306_133927.jpg" width="640" /></a></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
PRZEPIS na 2 większe placki lub 5 mniejszych </div>
<div dir="ltr">
SKLADNIKI:<br />
2 jajka <br />
1/2 szkl mleka /wody <br />
2 łyżki babki jajowatej(30g)<br />
1 łyżka nieaktywnych płatków drożdżowych (5g)<br />
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
Sól do smaku(dałam 1/2 łyżeczki <br />
Wszystko wymieszać,odstawić na chwilę to jeszcze zgęstnieje .Wykladać po 1 łyżce jak chcemy mniejsze lub podzielić ciasto na połowę i usmażyć 2 wieksze .Smażyć na średnim ogniu ,żeby się nie spaliły i upiekły od środka. <br />
*można pominąć proszek do pieczenia i wodę/mleko ,wtedy trzeba dodać mniej babki<br />
Całość:<br />
B:17,5<br />
T:36,4<br />
W:2<br />
Kcal:457<br />
Nie policzylam płynów więc trzeba uwzględnić jeśli będzie mleko . Smażyłam na 2 łyżkach smalcu (jest wliczony) <br /></div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-65549220218065295762018-02-07T23:08:00.000+01:002018-02-07T23:18:52.861+01:00Chleb gryczany z babką jajowatą ,bezglutenowy, wilgotny ,pyszny <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8VnaM1wTD0OLbGgAPE0D4neco7nscccy89XhTWyTCifD6ofgfFSfe6GgZ0-kFFmhKqdtiJWeQbGrf2X2dxSHiooAfFFdWbGKRbWzYp3jVP54IfJEfU5TOMYEwLQC62_x8jelRp7MMosKA/s1600/20180204_185105.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8VnaM1wTD0OLbGgAPE0D4neco7nscccy89XhTWyTCifD6ofgfFSfe6GgZ0-kFFmhKqdtiJWeQbGrf2X2dxSHiooAfFFdWbGKRbWzYp3jVP54IfJEfU5TOMYEwLQC62_x8jelRp7MMosKA/s640/20180204_185105.jpg" width="480" /></a></div>
Chleb z mąki gryczanej z przepisu Kasi Grubackiej cały przepis znalazłam <a href="https://dietavenus.pl/">Tutaj</a>. przy okazji szukania bezglutenowego pieczywa . Do przepisu dodałam od siebie kilka składników,a dodatek babki jajowatej sprawia,iż chleb jest cały czas wilgotny i się nie kruszy.<br />
Chleb piekłam w niedzielę,a dziś jest środa i jest nadal wilgotny i się nie kruszy.<br />
Trzymam go w lodówce jest zawinięty w lnianą ściereczkę i torebkę foliową .<br />
<br />
PRZEPIS :<br />
500g kaszy gryczanej<br />
2 łyżki nasion chia zalane 6 łyżkami ciepłej wody<br />
<br />
Kaszę zmiksowałam w TM 30s/obr.100<br />
Mąkę z kaszy zostawiłam w TM i dodałam 30g świeżych drożdży i zmiksowałam na obr.6 /10s. aby drożdże się rozdrobniły i połączyły z mąką .<br />
Następnie dodałam:<br />
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej<br />
3 czubate łyżki mąki kokosowej<br />
2 łyżki babki jajowatej<br />
840g ciepłej wody<br />
1 łyżkę octu jabłkowego<br />
1 łyżkę syropu klonowego<br />
1,1/2 łyżeczki soli himalajskiej<br />
1 łyżeczkę czarnuszki<br />
1/2 łyżeczki mielonego kminku<br />
1 łyżkę płatków drożdżowych (nieaktywne drożdże poprawiają smak oczywiście można nie dodawać )<br />
*przyprawy można pominąć ,ale zdecydowanie poprawiają smak pieczywa.<br />
<br />
Całość wymieszałam najpierw łopatką , a dalej wyrobił TM . obr. 3-4 wsteczne . Czasu nie nastawiamy po prostu kręcimy aż się wszystko połączy .Można przy użyciu kopystki i można również na interwał ustawić ale ciasto na początku jest dość luźne więc szybko się połączy .<br />
Dość szybko również rośnie<br />
Na 15min zostawiłam w naczyniu na czas aby ciasto zgęstniało a następnie przełożyłam do najdłużej foremki jaką mam w domu ma ponad 30cm .Można użyć 2 mniejszych keksówek .<br />
Keksówki wykładam papierem i smaruje tłuszczem żeby papier nie przywarł do pieczywa.<br />
Na wierzchu zróbcie wzorek nożem to po upieczeniu będzie wyglądał jak chleb z najlepszej piekarni 😉<br />
Przykryłam ściereczką i dosłownie wyrósł przez czas nagrzewania się piekarnika.<br />
W każdym razie chleb powinien wyrosnąć nie wyżej niż na równi z foremką bo resztę podrośnie w piekarniku.<br />
Piekłam w 190stC ok. 1 godz.<br />
<br />
Poniżej przepis od Kasi Grubackiej.<br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">500 gramów mąki gryczanej</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">3 czubate łyżki mąki kokosowej</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">2 czubate łyżki chia</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">1/2 łyżeczki soli (u mnie różowa sól Himalaya)</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">30 gramów świeżych drożdży</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">2 łyżeczki syropu klonowego</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">720 ml letniej wody</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">120 ml letniej wody do rozrobienia drożdży +6 łyżek ciepłej wody do zalania chia</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">1/2 łyżki oleju kokosowego do wysmarowania foremki (może też być masło)</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 17px; font-style: inherit; font-weight: inherit;">forma do pieczenia, u mnie "keksówka" o wymiarach 29 x 11 cm</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: inherit; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: 700;">Wykonanie</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;">Nasionka chia wsypać do miseczki i zalać ciepłą wodą.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;"> Odstawić na 15 minut. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;">W drugiej miseczce przygotować drożdże i rozmieszać je z ciepłą wodą </span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;">dodać syrop klonowy. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;">Odstawić na 15 minut. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;"> Keksówkę nasmarować olejem kokosowym (może też być masło) i wysypać je mąką kokosową. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;"> W trzeciej misce wymieszać wszystkie suche składniki, dodać chia, drożdże, letnią wodę i dokładnie wymieszać. Ciasto będzie miało dość gęstą konsystencję i będzie się kleić do rąk. Tym proszę się nie przejmować. Przełożyć ciasto do"keksówki"i odstawić na około godzinę w ciepłe miejsce aby wyrosło. Piec około 50 minut w temperaturze 180 stopni. Po tym czasie wyjąć z piekarnika i przełożyć na kratkę do ostygnięcia. Chlebek smakuje wybornie z dżemem lub z twarożkiem. Smacznego.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;">*cały przepis znajdziecie w linku wklejonym na początku postu.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmFLjHJ6DYpurYrDUC9LTGJL6qrA2ObRQsSJZtU0RbVSWLZwIqtMhh5X-dVGd3H3TVZp1LkySTo9kQVHijMhJV4mdb63aSmGLD3yfmLRI5S_HvWyHJ1rawXQ54yJHJNXR2G5u9pqchdUtw/s1600/20180204_185240.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmFLjHJ6DYpurYrDUC9LTGJL6qrA2ObRQsSJZtU0RbVSWLZwIqtMhh5X-dVGd3H3TVZp1LkySTo9kQVHijMhJV4mdb63aSmGLD3yfmLRI5S_HvWyHJ1rawXQ54yJHJNXR2G5u9pqchdUtw/s640/20180204_185240.jpg" width="480" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-51008630453333410472018-01-31T20:29:00.001+01:002018-02-01T10:21:17.359+01:00Keto chleb z babki jajowatej na smalcu<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgByBE04Lc7EiRv8AsJKWgRvJlEn1kNP35Xap3hUGEr1Qno-HD23h7XZX1QyR2SrropN2i_OUFJkN_O5k4znb_-phE1nUUFghefZERJRfGLmG0x5jZuebDcASVth7hk-xnxpuCq0SM00yTl/s1600/20171221_203440.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgByBE04Lc7EiRv8AsJKWgRvJlEn1kNP35Xap3hUGEr1Qno-HD23h7XZX1QyR2SrropN2i_OUFJkN_O5k4znb_-phE1nUUFghefZERJRfGLmG0x5jZuebDcASVth7hk-xnxpuCq0SM00yTl/s640/20171221_203440.jpg" width="480" /></a></div>
W życiu bym nie pomyślała ,że z babki jajowatej która ma dobroczynny wpływ na nasze jelita można upiec chleb. <a href="http://jeliton.pl/babka-jajowata.php">Tutaj o babce wiecej</a>.<br />
Przepis na chleb znalazłam u <a href="http://ketoreva.blogspot.de/2017/05/chlebek-na-smalcu.html?m=1">KetoRevy</a>. Przysposobiłam chleb na potrzeby mojej foremki która ma dł.17.5cm i szer. 8.5cm mierząc po dnie. Daje też więcej wody i łyżkę octu jabłkowego lub balsamicznego.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6vWgj8JL4aVeAwj5Qle2O7PPaLqeOykKJpLe-tSC9BDeDgel88gyqLbFmBWaGsys7m_khhF5B24vNS5XeeN1UErVGHXOYWlx5gnIaz3dv0AR_ySIv4oROqiwkLuBXpOO_ZvFSyld4D_be/s1600/20171222_000946.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6vWgj8JL4aVeAwj5Qle2O7PPaLqeOykKJpLe-tSC9BDeDgel88gyqLbFmBWaGsys7m_khhF5B24vNS5XeeN1UErVGHXOYWlx5gnIaz3dv0AR_ySIv4oROqiwkLuBXpOO_ZvFSyld4D_be/s640/20171222_000946.jpg" width="640" /></a></div>
PRZEPIS:<br />
5 jaj<br />
70 g.łuska babki jajowatej<br />
25 g.mąki kokosowej<br />
130 g.smalcu<br />
100 g.wody letniej<br />
1i1/2 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
1 łyżka octu jabłkowego<br />
1 płaska łyżeczka soli lub do smaku tak jak lubicie<br />
Dodaje jeszcze czarnuszke lub mielony kminek albo jedno i drugie<br />
<br />
Miksuję na na niskich obrotach w thermomiksie ok.4-5 żeby się smalec połączył ze wszystkimi składnikami i przekładam do foremki wyłożonej papierem .<br />
A ręcznie to w misce wszystko razem tylko smalec roztapiamy<br />
Mokrą łyżką wyrównuje wierzch<br />
Nożem robię nacięcia i posypuje czarnuszką lub sezamem<br />
Piekę 1 godzinę w nagrzanym do 180° piekarnika na 2 poziomie od dołu. Grzanie góra/dół i nie otwieram piekarnika .<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBfmj5szif0ou3fP2fS_cspECctr8L46d-tnLhJOzTQ5geKfjGNdrteKXLRYp_GqwCEnFQ6XsoZN_76LWSHRC4kZbVNftxzZzffPKiNjeS-j-9EWycsTDPufAuzRks3TjCFjoj_1A7PD_z/s1600/20180131_184223.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBfmj5szif0ou3fP2fS_cspECctr8L46d-tnLhJOzTQ5geKfjGNdrteKXLRYp_GqwCEnFQ6XsoZN_76LWSHRC4kZbVNftxzZzffPKiNjeS-j-9EWycsTDPufAuzRks3TjCFjoj_1A7PD_z/s640/20180131_184223.jpg" width="480" /></a></div>
Pozdrawiam i Smacznego .<br />
Katka </div>
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-13433931672579278542018-01-25T12:51:00.001+01:002018-01-25T12:55:49.191+01:00Udawane risotto z kalafiora <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh6t9ukhleeG76jNDif-ikijieoIczPs3wDecbMxst_RAu08D9misx7zf9NOywiA86c1smwqZ6L4R840zFQIM2T_muvObDCyM1c83pztZ2o_FJOjNt4xdwsHdQvJBUcIKy51UhC_19BiSg/s1600/20180124_151514.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh6t9ukhleeG76jNDif-ikijieoIczPs3wDecbMxst_RAu08D9misx7zf9NOywiA86c1smwqZ6L4R840zFQIM2T_muvObDCyM1c83pztZ2o_FJOjNt4xdwsHdQvJBUcIKy51UhC_19BiSg/s640/20180124_151514.jpg" width="640" /></a></div>
Kalafior w takiej postaci to dla mnie nowość niemniej pomysłów na jego wykorzystanie troche znam ,Ale ryżu z jego udziałem jeszcze nie jadłam.<br />
Wykonanie bardzo łatwe i szybkie. Przepis jest na 2-3 porcje duże ale spokojnie wystarcza na 4 ,więc jak chcemy mniej to trzeba użyć małego kalafiora lub połowę dużego.Resztę składników podaje bez gramatury bo dodajemy tyle ile lubimy i oczywiście składniki możemy zmienić na inne .<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
1 kalafior (średni )<br />
-kalafiora podzieliłam na części i każdą z osobna zmiksowałam do wielkości ziarenek ryżu lub kaszy<br />
- W szerokim garnku na na oleju kokosowym podsmażyłam w tej kolejnosci:<br />
-Cebulę<br />
-Boczek wędzony i kiełbasę wiejską domową<br />
-Pieczarki (dodałam na koniec)<br />
Jak wszystkie składniki były już podsmażone to dodałam kalafiora.<br />
Najpierw wszystko trzeba przemieszać i doprawić do smaku pieprzem,rozmarynem,czosnkiem (ale doprawić możesz tak jak lubisz)<br />
Na koniec trzeba wlać trochę bulionu z warzyw lub rosół<br />
Nie za dużo ok 1/3-1/2 szklanki.<br />
Zakryć pokrywką i gotować aż kalafior będzie miękki tak jak lubisz.<br />
Na koniec zetrzyj parmezanu lub podobnego sera jaki akurat używasz batdzo dobry jest też nasz polski bursztyn.<br />
Przełóż porcję do miseczki posyp szczypiorkiem i serem tak żeby oczy jadły i delektujsię smakiem.<br />
Smacznego<br />
Pozdrawiam Katka<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB-oXliWJVFhhHwWHILfHxz8w_ZVFWth26gQVhUOKmYkvPAFTHZF3W6c2PfUVe2tQ6U3_gVdvHeDuDZ3BkWmDM6DlC5ESM8il1PC0iH93Vlg2JFwhx6hf3owVNUQ4w9AuR4Pzk71moieoN/s1600/20180124_151340.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB-oXliWJVFhhHwWHILfHxz8w_ZVFWth26gQVhUOKmYkvPAFTHZF3W6c2PfUVe2tQ6U3_gVdvHeDuDZ3BkWmDM6DlC5ESM8il1PC0iH93Vlg2JFwhx6hf3owVNUQ4w9AuR4Pzk71moieoN/s640/20180124_151340.jpg" width="640" /></a></div>
Inspiracje znalazłam <a href="http://kuchniaagaty.pl/tag/risotto-z-kalafiora">Tutaj</a></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-80924665441813059682018-01-24T22:23:00.001+01:002018-01-24T22:23:41.983+01:00Brukselka z bolonią <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjqWr5xBabzwCq0wb1c37p5ZUsWGnPZ7TxNaBEhf-VcSduKNwB0REic_ncAUqOcSnP1kpv10x1DwSr0FqfEdk9B51FEF7pwkAJFgkOtNfOYecIeNFiYlrjvfrfOm-eFQgRLTvx8qPAMOTP/s1600/20180124_213842.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjqWr5xBabzwCq0wb1c37p5ZUsWGnPZ7TxNaBEhf-VcSduKNwB0REic_ncAUqOcSnP1kpv10x1DwSr0FqfEdk9B51FEF7pwkAJFgkOtNfOYecIeNFiYlrjvfrfOm-eFQgRLTvx8qPAMOTP/s640/20180124_213842.jpg" width="480" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr">
Kilka dni temu zrobiłam sos boloński i połączyłam go z brukselką .Odkad jestem na keto próbuje i odkrywam co rusz to nowe smaki a brukselkę tak jak jej kiedyś nie lubiłam tak teraz wcinam z przyjemnością przynajmniej raz w tygodniu.<br />
<br /></div>
<div dir="ltr">
Przepis jest bardzo prosty:<br />
-Sos boloński ugotuj po swojemu jak lubisz nie będę się rozpisywać bo to najprostszy sos ale jeśli ma być w stylu keto /LCHF to nie dodawaj marchwi .Ja gotuje z dodatkiem cebuli ,pieczarek ,cukini .<br />
-Brukselkę obieram z brzydkich liści jak ma i kroję na połowę <br />
Wrzucam na patelnię na olej kokosowy lub smalec i podsmażam do lekkiego zbrązowienia.<br />
Podlewam wodą i duszę 10min pod pokrywką no może czasami 15min ale to od wielkości warzywa zależy. Ma być miękka ale jednak jędrna .<br />
Podczas duszenia sole <br />
Wykładam na talerz i dodaję sos .Ot i cała filozofia .<br />
-Można też zrobić sos pomidorowo-warzywny i też będzie smacznie .<br />
Często też robię brukselkę z dodatkiem smażonej cebulki i boczku.<br />
Smacznego <br />
Pozdrawiam Katka<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-80421799686931914412018-01-20T19:19:00.000+01:002018-01-20T19:19:18.887+01:00Ketomania ;) rolada serowa pieczona <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghEmQEo4_0WOFXCXPwtwYun-L8w6BQlrh9jjL5_W_tsh6jk8HWvwuEsmRzs46Zx8EO6CDyVnSlSp81Wi3njLspFNm2IuxOJh8dR-_XidkOJwFLoXLhzE7Y0rkqkVPh69_AH9iQ7w8C59ND/s1600/20180112_192235.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1533" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghEmQEo4_0WOFXCXPwtwYun-L8w6BQlrh9jjL5_W_tsh6jk8HWvwuEsmRzs46Zx8EO6CDyVnSlSp81Wi3njLspFNm2IuxOJh8dR-_XidkOJwFLoXLhzE7Y0rkqkVPh69_AH9iQ7w8C59ND/s640/20180112_192235.jpg" width="611" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcdaYkbtCG2s9JjpWj0-PVYAIP5SjNpTGrU2_5QfVRPfiviq8SKvXcFw5CfgbO2uPgYVTYWmJhm5rBnh59QguBb-qiOkhiKsmZaLFrx0a3_i5EtY3QBzhub1fwjQ0XUljciF6PxHmuDYCM/s1600/20171231_175816.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcdaYkbtCG2s9JjpWj0-PVYAIP5SjNpTGrU2_5QfVRPfiviq8SKvXcFw5CfgbO2uPgYVTYWmJhm5rBnh59QguBb-qiOkhiKsmZaLFrx0a3_i5EtY3QBzhub1fwjQ0XUljciF6PxHmuDYCM/s640/20171231_175816.jpg" width="640" /></a></div>
Ta rolada jest super i bardzo łatwa do wykonania.Pierwsza z kiełbasą a druga z kurczakiem i szpinakiem. Można kombinować do woli bo jest łatwa do wykonania a farsz to już tylko nasza wyobraźnia.<br />
Przepisów na nią jest pełno w necie pt.pieczona rolada serowa.<br />
PRZEPIS:<br />
350g.sera żółtego (można sery łączyć smakowo ja dałam oscypka 100g i resztę goudy)<br />
2 łyżki majonezu<br />
Pieprz ,sól,do smaku<br />
szczypta gałki muszkatołowej<br />
Jak łączymy z oscypkiem to nie dajemy soli.<br />
Ser miksuję w TM ok.8s/obr. 10<br />
dodaję resztę składników i jeszcze raz miksuję aby się połączyło<br />
Wykładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozkładam prawie na wielkość blachy<br />
Piekę 15-20min w 180stC<br />
Wyciągam z piekarnika chwilę studzę żeby nie była goraca i przekładam na blat razem z papierem .<br />
Wykładam farsz i roluje w roladę<br />
Przekładam z papierem do pieczenia na blachę i piekę 20min .<br />
FARSZ Z KIEŁBASĄ:<br />
2 laski dobrej kiełbasy<br />
1 serek topiony<br />
Kiełbasę obieram że skorki i miksuję na drobno .<br />
Dodaję serek i wszystko mieszam do połączenia składników i z cierpliwością smaruję roladę 😉<br />
FARSZ Z PIERSIĄ KURCZAKA I SZPINAKIEM:<br />
1 duża pierś kurczaka<br />
szpinak w liściach<br />
Pieprz,sól, czosnek do smaku i kilka szczypt gałki muszkatołowej<br />
Pierś kroję na kawałki i każdy rozbijam delikatnie przez folię<br />
Rozkładam mięso na roladzie serowej na wierzch kładę szpinak tyle żeby tylko zakryć mięso sypie przyprawami i roluje roladę. Piekę ok.25min w 180stC<br />
Stąd moja inspiracja:<br />
http://olalalchf.pl/pieczona-rolada-serowa-z-kurczakiem-i-pieczarkami-bez-glutenu-niskoweglowodanowa-lchf/<br />
Lub:<br />
http://www.mojegotowanie.pl/przepis/rolada-serowa-z-pieczarkami-i-piersia-kurczaka</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-31194919453232869682018-01-18T18:56:00.001+01:002018-01-21T18:59:04.726+01:00Keto pizza <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdhuf3BSZ7lm_LZWRbgbLgXBj5WZZtINfLnlQW_ofihINzNi23ELqV_uVu2wYNVr6-HLdx_lJJEKo6ExtE3dW7iNXmIxTp9tzsq6UjVYBlEfHU0Ti2PAU79bPciZhmW636HLYRk-UiNFFD/s1600/20180112_180737.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdhuf3BSZ7lm_LZWRbgbLgXBj5WZZtINfLnlQW_ofihINzNi23ELqV_uVu2wYNVr6-HLdx_lJJEKo6ExtE3dW7iNXmIxTp9tzsq6UjVYBlEfHU0Ti2PAU79bPciZhmW636HLYRk-UiNFFD/s640/20180112_180737.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div dir="ltr">
Spód do pizzy</div>
<div dir="ltr">
wykonanie ciasta w TM lub urządzeniu które ma na dole noże i poradzi sobie z rozdrobnieniem ewentualnie na drobnej tarce można zetrzeć ser i dokładnie wymieszać.<br />
<br />
*Użyłam sera mozarella w zalewie w torebkach po 125g.</div>
<div dir="ltr">
PRZEPIS:<br />
3 kulki sera mozarella<br />
3 jajka<br />
3 płaskie łyżki mąki kokosowej<br />
1 łyżeczka oregano<br />
sól,pieprz ,czosnek do smaku.<br />
Ser miksujemy obr.5 /5sek. (można zetrzeć na drobnej tarce)<br />
Dodajemy resztę składników i mieszamy wszystko na obr4.aż sie ładnie połączy ok.3-5s.<br />
Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozkładamy cienko na duże koło. <br />
Piekarnik nagrzany 200stC<br />
Blachę na 2 poziom od dołu i pieczemy aż będzie lekko przyrumieniona (Nie patrzyłam niestety na czas)<br />
Na upieczony spód wykładamy co lubimy i podpiekamy aż rozpuści się ser dodany na pizzę ok.10 min piekłam. <br />
Spód zrobiłam 3 godz.wcześniej także można zrobić też dzień wcześniej .Ja na wierzch dałam sos pomidorowy wymieszany z czosnkiem i oregano ,ser żółty,fasolkę smażoną z boczkiem ,trochę fety i pomidora<br />
Smacznego😀</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSk-aML-K8EO4zxVwgGrf9qHz9o4HSbxX4XvbEunD8-bFPCGuADkubdq-xV__s2jpCvHcsK5M3ei5vtm-sQxmPTGzCvGtesZUGyj8JomODMQYpupNkqSJ_znsMUrJrFo4042amjg_FXBhr/s1600/20180112_151055.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSk-aML-K8EO4zxVwgGrf9qHz9o4HSbxX4XvbEunD8-bFPCGuADkubdq-xV__s2jpCvHcsK5M3ei5vtm-sQxmPTGzCvGtesZUGyj8JomODMQYpupNkqSJ_znsMUrJrFo4042amjg_FXBhr/s640/20180112_151055.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-70560709803702162072018-01-18T00:00:00.001+01:002018-01-18T00:00:23.674+01:00Keto pralinki <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgiJ9Rel8aIf_yoOdwGLAq0-qxXhmaugEwmq_OLojSRtosXxLbWR15YU8sIGPz7CTyQZR4KAKCT6KrpOeqPJ9d1QHOm3THd34rz-VOQvBwIlGubWj4omRFErDx5Jn7UynAO1OfcCX9hzAO/s1600/20180117_214212.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1201" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgiJ9Rel8aIf_yoOdwGLAq0-qxXhmaugEwmq_OLojSRtosXxLbWR15YU8sIGPz7CTyQZR4KAKCT6KrpOeqPJ9d1QHOm3THd34rz-VOQvBwIlGubWj4omRFErDx5Jn7UynAO1OfcCX9hzAO/s640/20180117_214212.jpg" width="640" /></a></div>
Dzięki przepisowi na <a href="http://ketoreva.blogspot.com/2018/01/kuleczki-kokosowe-ala-rafaello-z-2.html?m=1">na kokosowe kuleczki</a> od Revy popełniłam te oto pralinki z masła migdałowo-fistaszkowo-słonecznikowego które zrobiłam żeby upiec <a href="http://cobytuzjesc.blogspot.com/2018/01/ciastka-z-masa-orzechowego-nie-tylko.html?m=1">ciasteczka </a><br />
Masło zrobiłam w proporcji 2:1:1plus 2 łyżki oleju kokosowego i dużej szczypty soli himalajskiej.W keto sól jest sprzymierzeńcem. Jak się robi masło każdy wie.<br />
<br />
PRZEPIS na pralinki:<br />
50g.masła<br />
100g.masla orzechowego<br />
2 łyżki mąki kokosowej<br />
1 łyżka erytrolu (opcjonalnie)<br />
Kilka kropel migdałowego ekstraktu jeżeli lubisz ewentualnie wanilii<br />
Wszystkie składniki zmiksować razem delikatnie ,tyle aby się masa połączyła.<br />
I teraz tak:<br />
Albo wyłóż masę do foremki silikonowej na pralinki (kupiłam w ikea) i wstaw do lodówki<br />
Lub wyłóż papierem małą foremkę ewentualnie zwykłą miseczkę i przełóż do niej masę.<br />
Wstaw do lodówki.<br />
Jak masa będzie twarda na wierzchu polej czekoladą czy to w formie czy w formie do pralinek i wstaw do lodówki.<br />
Na drugi dzień można wyjąć i jeść. Oczywiście wyjęte z formy trzeba pokroić.<br />
Trzymaj w lodówce i pałaszuj kiedy najdzie Cię ochota na słodkie. 1szt nie wiecej 😉<br />
Całość bez erytrolu i czekolady :<br />
B;25,9<br />
T;94,6<br />
W;17,2<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMtEhKxKS_3G-p59mrBBxdlzHIpaOqdt2ecBYpSV6tamJzvManWWxhOIAOvaVf0WmHrlf5AHvwVC2o9K1Kmj5gpSPZP-lS1_3YTVxbKfrO1e2UvUS7wvegO9ALD_vLN8Z9zaX7pJ-0PJ0O/s1600/20180117_214419.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1386" data-original-width="1600" height="554" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMtEhKxKS_3G-p59mrBBxdlzHIpaOqdt2ecBYpSV6tamJzvManWWxhOIAOvaVf0WmHrlf5AHvwVC2o9K1Kmj5gpSPZP-lS1_3YTVxbKfrO1e2UvUS7wvegO9ALD_vLN8Z9zaX7pJ-0PJ0O/s640/20180117_214419.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF3iAgPjclTJ2iwemrVzsIWZdUOMXtBTOaJOu53MO_nsGrw2vd9KJbqpjtdi7yUeEcm1ZreH3bI9DDfVPCn-Tt99HKGh89FLOIWgsZFzZ_siyGmE6X8QQDo0Zk2gvX87dEBBARnS-UQrsp/s1600/20180116_213617.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF3iAgPjclTJ2iwemrVzsIWZdUOMXtBTOaJOu53MO_nsGrw2vd9KJbqpjtdi7yUeEcm1ZreH3bI9DDfVPCn-Tt99HKGh89FLOIWgsZFzZ_siyGmE6X8QQDo0Zk2gvX87dEBBARnS-UQrsp/s400/20180116_213617.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-48496136337519193012018-01-17T20:41:00.000+01:002018-01-21T16:30:29.945+01:00Keto pączki serowe <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Gny_vXaJaq5mJqhDFUakKlfnogz2iWWUPYZE16wLSw_7HwehyphenhyphenlC9XgYbGIJkjRa4LogG2duaWyi-0o2b3_Y5jwi-O-HzovOcf36MdjFAGm5FhIAGs6cJS3QcCErdx-cXXJ6GWXRPoRwm/s1600/20180114_190319.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Gny_vXaJaq5mJqhDFUakKlfnogz2iWWUPYZE16wLSw_7HwehyphenhyphenlC9XgYbGIJkjRa4LogG2duaWyi-0o2b3_Y5jwi-O-HzovOcf36MdjFAGm5FhIAGs6cJS3QcCErdx-cXXJ6GWXRPoRwm/s640/20180114_190319.jpg" width="640" /></a></div>
Przepis z przepisu na <a href="https://cobytuzjesc.blogspot.com/2018/01/keto-syrniki.html?m=1">syrniki </a> tylko zmodyfikowany nieznaczne<br />
<br />
200g białego sera (można użyć bez laktozy i używałam też serka śmietankowego typu mój ulubiony z Wielunia i mascarpone także można pomieszać trochę w przepisie)<br />
2 jajka<br />
3 łyżki mąki kokosowej(takie z lekkim brzuszkiem)<br />
1 czubata łyżeczka gumy guar<br />
1 łyżeczka ekstrat waniliowy lub coś waniliowego<br />
Skórka z cytryny i z pomarańczy<br />
szcz.soli<br />
1 łyżeczka proszku do pieczenia<br />
Opcjonalnie jak używasz to coś słodkiego do smaku<br />
1 łyżeczka octu lub spirytusu<br />
Ser rozetrzeć z jajkami<br />
Dodać resztę składników i dobrze wymieszać<br />
Po chwili ciasto będzie na tyle gęste że można w ręku ukulać kulki . Ręce posmarować trochę tłuszczem.Bedą ładne okrągłe lub można nabierać łyżeczką.<br />
Smażyłam w garnuszku temp.smażenia ok170stC jak przy pączkach wtedy tłuszcz się nie wchłania tak bardzo.<br />
Z tego przepisu można się pokusić o zrobienie oponek.<br />
Smacznego<br />
Pozdrawiam Katka<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-75279009591563071542018-01-17T14:44:00.000+01:002018-01-25T11:49:32.089+01:00Ciastka z masła orzechowego nie tylko dla "ketolubnych"<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSpAmi483eNg5Ba6tSGb-d-zOl8Ost3LlM2stH-OlMMcA9NegVmlCG-tFfriN3APBiEkLncmVR2uPOm48Ubiz_S_PX8vSY7uxQSEKsLOk-Cp_ykJej6o0toHi3_YFw16M2nWR4tRhoqWwi/s1600/20180117_141524.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSpAmi483eNg5Ba6tSGb-d-zOl8Ost3LlM2stH-OlMMcA9NegVmlCG-tFfriN3APBiEkLncmVR2uPOm48Ubiz_S_PX8vSY7uxQSEKsLOk-Cp_ykJej6o0toHi3_YFw16M2nWR4tRhoqWwi/s400/20180117_141524.jpg" width="300" /></a></div>
Ciastka wg mnie jak na wypiek keto są wyjątkowo smaczne. Oczywiście kto nie poddaje obróbce termicznej wszelkiego rodzaju orzechów i pestek nie korzysta z przepisu.<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
100 g masła<br />
100 gmasła orzechowego(robię sama)<br />
4 łyżki mąki kokosowej<br />
2 łyżki erytrolu<br />
1 jajo (użyłam małe taki rozm.M)<br />
2 krople esencji migdałowej<br />
Szczypta soli<br />
<br />
Wszystkie składniki zmiksuj razem,ja wrzuciłam do TM .<br />
Jak masa się połączy to łyżeczką nabieraj porcje i układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.<br />
Brzuszkiem łyżeczki lekko rozpłaszcz ciasto .<br />
Ciastka pod wpływem ciepła nie zmieniają kształtu i nie rozpływają się<br />
Wstaw do nagrzanego piekarnika 170° i piecz ok 15min aż będą ładne i rumiane<br />
Ciastka gorące są miękkie ale nie zapadają się pod palcem są jak sprężynka.<br />
Po wystudzeniu można ozdobić czekoladą<br />
1 czekoladę rozpuść z 1 łyżeczką oleju kokosowego<br />
*Erytrol można zamienić innym słodzidłem lub pominąć jeśli nie używasz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6uFMM97f9MrCSFMK08GEjHc4lvOlbMHAyP7-ZCh0lqzr7FpumeUkgvBtzUE18v-vpW0YLD7UpWjVRv5OnwqEgK7CruerRNIVGpMx3iNniZ3AMTvFsLTGc2x4EgWWZplT7mUBLoQ6q2YsO/s1600/20180116_203257.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6uFMM97f9MrCSFMK08GEjHc4lvOlbMHAyP7-ZCh0lqzr7FpumeUkgvBtzUE18v-vpW0YLD7UpWjVRv5OnwqEgK7CruerRNIVGpMx3iNniZ3AMTvFsLTGc2x4EgWWZplT7mUBLoQ6q2YsO/s400/20180116_203257.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXoIDBzmigjUbqwMZU_ABbQzUAChW8Y5OcJpI5lR_1lsHT21eGT4Dq1SUq0oRWuw8sp7rXrSfuK4KgSFPTTqjnrZEL0yGWlLa1BF5E4JzAZ69MZy3vcs9N3EPRGJ8sy4WmAd8-hDmt3S5C/s1600/20180116_211316.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXoIDBzmigjUbqwMZU_ABbQzUAChW8Y5OcJpI5lR_1lsHT21eGT4Dq1SUq0oRWuw8sp7rXrSfuK4KgSFPTTqjnrZEL0yGWlLa1BF5E4JzAZ69MZy3vcs9N3EPRGJ8sy4WmAd8-hDmt3S5C/s400/20180116_211316.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmLJK6LHc29Syjtlvhqa26zsPlonLBVY7ZI3kWwDiJf2mlO_XAfen5jUm_d7irdiDj8A8NO6oFDSYDrvud_qyF2ldIcvgtB41j59HVWGr4CwfGo3RAemspdR0cTyMeWpBS9pqu_orlsHgC/s1600/20180116_212917.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmLJK6LHc29Syjtlvhqa26zsPlonLBVY7ZI3kWwDiJf2mlO_XAfen5jUm_d7irdiDj8A8NO6oFDSYDrvud_qyF2ldIcvgtB41j59HVWGr4CwfGo3RAemspdR0cTyMeWpBS9pqu_orlsHgC/s640/20180116_212917.jpg" width="480" /></a></div>
Smacznego<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-66355443176213760502018-01-17T14:08:00.000+01:002018-01-17T21:39:36.585+01:00Keto kluski leniwe <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB97zxG9GWJTzgHs4UVQGLvGsM6HcAZ25v26sBQQXA2baZbhZ6T1tZdlVg4K1Vmju0M3H3a8fnqc8-D-maqXHIpjDwf6zWyReK2xuE7ZZ5p_X2GxPOevTTzjWw5IsbmyVLap3NGIjKPohU/s1600/20180116_153716.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB97zxG9GWJTzgHs4UVQGLvGsM6HcAZ25v26sBQQXA2baZbhZ6T1tZdlVg4K1Vmju0M3H3a8fnqc8-D-maqXHIpjDwf6zWyReK2xuE7ZZ5p_X2GxPOevTTzjWw5IsbmyVLap3NGIjKPohU/s640/20180116_153716.jpg" width="640" /></a></div>
Kluski serowe tzw. leniwe 😀 Nawet przypominają tradycyjne choć struktura ciasta znacznie lżejsza ,nie taka zbita jak na glutenie.<br />
<div dir="ltr">
<br />
PRZEPIS:<br />
250g sera białego tłustego <br />
3 jajka (m)<br />
3 łyżki mąki kokosowej<br />
2 płaskie łyżeczki gumy guar<br />
1/łyżeczki soli<br />
Ser rozdrobnić widelcem i dodać resztę składników.<br />
Wymieszać dokładnie i odstawić na czas gotowania wody.<br />
Na deskę sypnąć trochę mąki kokosowej i wyłożyć ciasto.<br />
formować wałek i kroić <br />
Wrzucić na gorącą wodę i ugotować .<br />
Wychodzą 2 porcje chyba że ktoś ma apetyt duży to 1p.😀<br />
Na 1 porcje:<br />
B:32,2 T:31 W:6 kcal:430<br />
Zjadłam smażone na maśle z cynamonem to trzeba jeszcze uwzględnić masło jakby ktoś też tak chciał.<br />
Smacznego😋</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfZKtui1afQZZyZtq_qNfEVTMC0sDsAQnlw0l2LyDiCzkr-orfe1R42OsGPtjUx_sV6lbbnDQY8DJ0ekVSWEApc4uR-vL9iKZ-44SaMEkg3erzHueOV2cX_AMA8Fg2Ww2NIJX7brcSxSry/s1600/20180116_151839.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfZKtui1afQZZyZtq_qNfEVTMC0sDsAQnlw0l2LyDiCzkr-orfe1R42OsGPtjUx_sV6lbbnDQY8DJ0ekVSWEApc4uR-vL9iKZ-44SaMEkg3erzHueOV2cX_AMA8Fg2Ww2NIJX7brcSxSry/s320/20180116_151839.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-66910462198650655932018-01-17T13:58:00.000+01:002018-01-17T13:58:11.116+01:00Keto syrniki<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6YxjubQTeHPSQMmxGssIphp_TjTaRz-oEPxFS0VaU06EwJlmh0w5dH8Iu9o88-PBP5OHpcYDtgAZbjSFjaXcxkjiyCnY1jyrLuuQdJTxaNuy0OenyphIIJ3Hwmxhh4DDXbdoHHArPke7Z/s1600/FB_IMG_1516187006828.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6YxjubQTeHPSQMmxGssIphp_TjTaRz-oEPxFS0VaU06EwJlmh0w5dH8Iu9o88-PBP5OHpcYDtgAZbjSFjaXcxkjiyCnY1jyrLuuQdJTxaNuy0OenyphIIJ3Hwmxhh4DDXbdoHHArPke7Z/s640/FB_IMG_1516187006828.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;">Syrniki-placuszki serowe</span></div>
<div dir="ltr">
PRZEPIS:<br />
250g sera białego<br />
3 jajka rozum.L<br />
2-3 łyżki mąki kokosowej <br />
1łyżeczka proszku do pieczenia<br />
Można dać wanili,skórki z pomarańczy i cytryny jak słodzisz to jakiegoś słodzidła do smaku.<br />
mąki daj najpierw 2 łyżki i jak będzie za bardzo rzadkie to dodaj jeszcze łyżkę .Smażyłam na smalcu na średnim ogniu żeby się nie przypaliły. Na drugi dzień były jeszcze lepsze.Ja swoje posypałam erytrolem zmiksowanym na puder</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ciasto </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbKWMEjfVrNbRwyWNA5YFw6LHaBL_OpDE7CXPrYS0L3__4s9lY3tP5tMGWeRkehNsDjKmSe8MOVdksNIT1tbkUzkAxUzrSG9hkDsyJAoObGzm9hnn-oNOyIyMrsGUxRDpCyl7R2i6XVuL4/s1600/20180103_190434.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbKWMEjfVrNbRwyWNA5YFw6LHaBL_OpDE7CXPrYS0L3__4s9lY3tP5tMGWeRkehNsDjKmSe8MOVdksNIT1tbkUzkAxUzrSG9hkDsyJAoObGzm9hnn-oNOyIyMrsGUxRDpCyl7R2i6XVuL4/s640/20180103_190434.jpg" /> </a> </div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-90536604192850714132015-02-26T14:38:00.002+01:002015-02-26T14:38:36.163+01:00Bułeczki pomarańczowe ,pszenno orkiszowe <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx9wyR51K5vv_nK5ZOfLmplKxcesqLOrD8lJpZfcIHpiHF31tFy-uhYTjWuZOV421Ct0SI1HwJp1z2UOg4ZkPdvu0H9NgepAw4Im4twPqhi0o95tnwqQ2p7pVRRo4iHVdkakW1TOM45qXy/s640/20150226_131034.jpg" /></div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
Bułeczki śniadaniowe albo na kolację .Pachną delikatnie pomarańczą i tak też smakują .Można zjeść z dżemem jak i wędliną ,smak pomarańczy tutaj nie przeszkadza. A powstały dziś rano w mojej głowie podczas obierania pomarańczy :) Mleko,masło można zastąpić roślinnymi .Mąkę można użyć orkiszową jasną i pełnoziarnistą Popróbujcie są pyszne i łatwe do wykonania .Smacznego :)</div>
<div dir="ltr">
<b><br /></b></div>
<div dir="ltr">
<b>PRZEPIS:</b></div>
<div dir="ltr">
50 g cukru<br />50 g drożdży świeżych<br />300 g mleka<br />50 g masła</div>
<div dir="ltr">
300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej<br />300 g mąki pszennej (typ 650)<br />Skórkę startą z 1-2 pomarańczy<br />1 łyżeczkę cukru waniliowego<br />1/2 łyżeczki soli</div>
<div dir="ltr">
<b><br /></b>-Masło rozpuścić <br />-Mleko podgrzać<br />-Dodać drożdże wymieszać<br />-Dodać mąkę ,cukier waniliowy , skórki pomarańczowe ,sol<br />-Wyrobić gładkie ciasto (ok.10 -15 min)<br />-Przełożyć do miski posmarowanej olejem<br />-Przykryć folia i ściereczką<br />-Odstawić do wyrośnięcia</div>
<div dir="ltr">
-Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.<br />-Po tym czasie zrobić z ciasta wałek i pokroić ho na równe części<br />-Mnie wyszło 16 bułeczek<br />-Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem i odstawić na czas nagrzania piekarnika<br />200 st C ,powinny w tym czasie lekko urosnąć.<br />-Posmarować bułeczki mlekiem wstawić do piekarnika i piec ok30min.</div>
<div dir="ltr">
<br /></div>
<div dir="ltr">
<b>PRZEPIS</b> wykonania w <b>Thermomiksie:</b></div>
<div dir="ltr">
50 g cukru<br />
50 g drożdży świeżych<br />
300 g mleka<br />
50 g masła<br />
Wszystkie składniki włożyć do naczynia miksującego i ustawić : 1,30 min/37stc/obr.4</div>
<div dir="ltr">
<b>Dodać :</b><br />
300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej<br />
300 g mąki pszennej (typ 650)<br />
Skórkę startą z 1-2 pomarańczy<br />
1 łyżeczkę cukru waniliowego<br />
1/2 łyżeczki soli<br /><b>
Ustawić:</b> 2 min./ interwał</div>
<div dir="ltr">
Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.<br />Po tym czasie uformować z ciasta wałek i pokroić go na równe części lub zamiast kroić można odrywać ciasto i formować okrągłe bułeczki<br />Mnie wyszło 16 bułeczek ale można zrobić 12szt. będą większe bułki<br />Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem i odstawić na czas nagrzania się piekarnika<br />200 st C<br />,powinny w tym czasie lekko urosnąć.<br />Posmarować bułeczki mlekiem wstawić do piekarnika i piec ok.20-30 min.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMDKok6TYTv_XmUfh3LauWg_d-wCmDdW-gzP24LB0BvoCoNAw0_ANW_LR3zyWYPSIhKh09EsBshq3TNySJ07uxGXWHUJunhsAa3FeB0oPuG1g3oaFRkqz5xYq1dE7j4lwr5ZAYrcuQmWkR/s1600/20150226_121021.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMDKok6TYTv_XmUfh3LauWg_d-wCmDdW-gzP24LB0BvoCoNAw0_ANW_LR3zyWYPSIhKh09EsBshq3TNySJ07uxGXWHUJunhsAa3FeB0oPuG1g3oaFRkqz5xYq1dE7j4lwr5ZAYrcuQmWkR/s640/20150226_121021.jpg" /> </a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsMqJE-NhnEK9YUtVwr-hZAMvY91pZR4tofpnv81H04H5qMkP9is2QEmqtZ95gj-FVBQEH_jvMPgjEZMldZPhFt2nW8qb0FapCfbDlnmpO3fS2AYXKSVjIVI_NTEXrwqrgOYQVAZ0ahfiF/s1600/20150226_131147.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsMqJE-NhnEK9YUtVwr-hZAMvY91pZR4tofpnv81H04H5qMkP9is2QEmqtZ95gj-FVBQEH_jvMPgjEZMldZPhFt2nW8qb0FapCfbDlnmpO3fS2AYXKSVjIVI_NTEXrwqrgOYQVAZ0ahfiF/s640/20150226_131147.jpg" /> </a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDbjdh2ifByBd9n3IFH6CVTqtMJE0ihP8T-LKFrMo4FD-Up6E_IL7INzCttiZkQFOGVng-iDU_CbuF03HVl1W6bBM4KbxrS1jpsuW6XmSzObaXL66r83UHHhv_lNi9EFBAG4QKANLUZ4UC/s1600/20150226_132303.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDbjdh2ifByBd9n3IFH6CVTqtMJE0ihP8T-LKFrMo4FD-Up6E_IL7INzCttiZkQFOGVng-iDU_CbuF03HVl1W6bBM4KbxrS1jpsuW6XmSzObaXL66r83UHHhv_lNi9EFBAG4QKANLUZ4UC/s640/20150226_132303.jpg" /> </a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2Flh4.ggpht.com%2F-iwF92H4aKI0%2FVO8SyPt4-kI%2FAAAAAAAARxA%2FXCGW-Hcg-co%2Fs640%2F20150226_131034.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx9wyR51K5vv_nK5ZOfLmplKxcesqLOrD8lJpZfcIHpiHF31tFy-uhYTjWuZOV421Ct0SI1HwJp1z2UOg4ZkPdvu0H9NgepAw4Im4twPqhi0o95tnwqQ2p7pVRRo4iHVdkakW1TOM45qXy/s640/20150226_131034.jpg" -->Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-44313952907479921652015-02-13T14:45:00.001+01:002018-01-20T18:47:12.673+01:00Suszone skórki pomarańczy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPSgW9I6m3GfzCK1cYlR_SYAsKxvj6VsAH3cumszKSxSa3mBKXs1W4awRkZGo5UE7lZ7OELxG0zY7exgKskLRKKX9PxEsP4zC2kHBJzQIuvuptNI2_6e291aJbuVWuoiuEbq7hK8eOwcM/s640/20150211_175357.jpg" /></div>
<div dir="ltr">
<i><br /></i></div>
<div dir="ltr">
<i>Uwielbiam zapach pomarańczy, uwielbiam skórki kandyzowane i świeże ścierane na tartce. Od niedawna również suszę skórki i miksuje. Używam do aromatyzowania cukru ciast, kawy ,czekolady na gorąco itp. Łącze z innymi przyprawami i w ten sposób mam mieszanki do ciast i mięs</i></div>
<div dir="ltr">
<i><br /></i></div>
<div dir="ltr">
<i>PRZEPIS:</i><br />
<i>Obieram cienko skórki z pomarańczy ,cytryn (wcześniej oczywiście myje ,szoruje ,wycieram do sucha.</i><br />
<i>Suszę w piekarniku 80stC aż będą suche </i><br />
<i>Miksuje w TM obroty 10 Ale w zwykłym blenderze też powinno się udać</i><br />
<i>Przechowuje w szczelnym słoiczku </i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2Flh6.ggpht.com%2F-UeR8auyRSAw%2FVN3_3PZouVI%2FAAAAAAAARv8%2FxEIjN9cvA50%2Fs640%2F20150211_175357.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPSgW9I6m3GfzCK1cYlR_SYAsKxvj6VsAH3cumszKSxSa3mBKXs1W4awRkZGo5UE7lZ7OELxG0zY7exgKskLRKKX9PxEsP4zC2kHBJzQIuvuptNI2_6e291aJbuVWuoiuEbq7hK8eOwcM/s640/20150211_175357.jpg" -->Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-15114144885142044752014-12-17T20:02:00.002+01:002015-03-06T10:48:42.069+01:00SERNIK ŚWIĄTECZNY -KORZENNO POMARAŃCZOWY Z BEZĄ POMARAŃCZOWĄ mniam:)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis1LkCF3reBAJ3JDJ0tnMeXPJn6z9IS7yNvCwbf-1RdlwwHx-0p75zPgdz6alo-Kyhl798oqGWVTMoUlgKbk3cbQpHFlX4CRtUGTDLleynoOzobSbiqkDIejowzPsMNm0u9dfphRTctB1D/s1600/20141217_141953.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis1LkCF3reBAJ3JDJ0tnMeXPJn6z9IS7yNvCwbf-1RdlwwHx-0p75zPgdz6alo-Kyhl798oqGWVTMoUlgKbk3cbQpHFlX4CRtUGTDLleynoOzobSbiqkDIejowzPsMNm0u9dfphRTctB1D/s1600/20141217_141953.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
Pierwszy raz upiekłam ten sernik w niedzielę .Miał być inny ale okoliczności zadecydowały inaczej.<br />
Miał być z czekoladą ,a dostał bezę .I nawet nie sądziłam ,że taki smaczny i że takie zainteresowanie zdobędzie na poniedziałkowej wigilii w firmie z którą od niedawna współpracuję .<br />
Przepis na specjalne życzenie Ani G. Aniu zmobilizowałaś mnie do wpisu :)<br />
Zdjęcia że tak powiem robocze .W miarę możliwości wstawię ładniejsze.<br />
Aniu , to jest ten sam sernik tylko nie polałam go dziś całego czekoladą no i nie miał stłuczki jak ten poniedziałkowy :)<br />
<br />
PRZEPIS NA DUŻĄ TORTOWNICĘ<br />
<b>SPÓD:</b><br />
100 g. biszkoptów(użyłam długich takich jak do tiramisu)<br />
80 g.masła miękkiego<br />
1 garść orzechów,migdałów(użyłam dziś solonych orzeszków ziemnych)<br />
2 garście płatków owsianych<br />
2 łyżeczki kakao<br />
1 łyżeczka cynamonu<br />
1 łyżeczka przyprawy do piernika<br />
<br />
-Wszystko zmiksowałam w Thermomiksie <b>50 s /obr.6</b><br />
-Oczywiście wszystko można zmiksować w zwykłym mikserze/melakserze<br />
-Przekładamy do tortownicy (spód wyłożony papierem) i uklepujemy spód<br />
-Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170stC i podpiekamy ok.15-20 min<br />
-Na podpieczony spód wylewamy masę serową<br />
-Spód możemy przygotować dzień wcześniej<br />
<br />
<b>MASA SEROWA:</b><br />
<br />
1 kg. sera tłustego lub półtłustego jeżeli chcemy zmielić sami TM<br />
lub 1 kg. sera wiaderkowego na serniki(kupuję w lidlu )<br />
250 g. mascarpone( też z lidla)<br />
1 całe jajko<br />
5 żółtek<br />
1 szkl. cukru (szkl. o poj. 250ml.)<br />
3 łyżeczki cukru waniliowego domowego lub 1 cukier wanilinowy<br />
1 budyń waniliowy<br />
sok z 1/2 pomarańczy<br />
skórka otarta z 1/2 pomarańczy<br />
50.g maku(użyłam białego ale można niebieski lub w ogóle<br />
szczypta soli<br />
<br />
-1 jajko + 3 żółtka miksujemy na puch z cukrem,cukrem waniliowym<br />
-dodajemy mascarpone i ser z wiaderka lub zmiksowany w TM<br />
-Miksujemy aż ser z masą się połączy<br />
-Dodajemy 2 żółtka,budyń,sok ,skórkę z pomarańczy i szcz. soli<br />
-Miksujemy na niskich obrotach do momentu połączenia się wszystkich składników<br />
-Przelewamy na przygotowany spód i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 170 stC<br />
-Pieczemy 50 min do 60min zależy od piekarnika. Sernik na środku powinien być jędrny ale dłużej niż 1 godz nie potrzeba piec<br />
Po tym czasie nakładamy pianę z białek<br />
<br />
PIANA Z BIAŁEK/'BEZA<br />
ubijamy z 10 min przed końcem pieczenia sernika<br />
<br />
5 białek jaj<br />
250 g. cukru pudru kupnego lub zrobionego w TM<br />
szczypta soli<br />
1 łyżeczka płaska mąki ziemniaczanej<br />
1 łyżeczka soku z cytryny lub pomarańczy<br />
skórka otarta z połowy pomarańczy<br />
<br />
-Białka ubijamy ze szczyptą soli ,aż zbieleją a piana będzie sztywna<br />
-Dodajemy po łyżce cukru i w międzyczasie dodajemy skórkę pomarańczy<br />
-Na koniec ubijania dodajemy mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny lub pomarańczy<br />
-Wykładamy na sernik ,widelcem lub łyżką robimy esy floresy i wstawiamy do piekarnika na 15 min -zmniejszając temp. ze 170stC. na 150stC.<br />
<br />
Po tym czasie wyjmujemy sernik z piekarnika i studzimy<br />
Zimny wstawiamy na kilka godzin lub najlepiej całą noc do lodówki.<br />
<br />
W THERMOMIKSIE idzie szybciej<br />
<br />
Najpierw miksujemy cukier na cukier puder i ten do sera i ten do bezy<br />
-Nie patrzę na czas ,ustawiam obroty na 10 i miksuję aż cukier będzie jak mąka<br />
-Przekładamy do innego naczynia<br />
<br />
W naczyniu miksującym (nie trzeba myć po miksowaniu cukru) umieszczamy:<br />
- ser biały<br />
-1 jajko i 3 żółtka Miksujemy dosłownie chwilę aż ser zrobi się gładki<br />
Dodajemy :<br />
-mascarpone<br />
-budyń<br />
-2 żółtka<br />
250 g. cukru pudru + 3 łyżeczki domowego cukru waniliowego lub 1 p. kupnego<br />
-skórkę i sok z połowy pomarańczy<br />
-mak<br />
szczyptę soli<br />
Ustawiamy obroty na 5 i miksujemy z 1 min aż masa będzie idealnie gładka i połączą się wszystkie składniki<br />
<br />
Można również tak:<br />
Do naczynia dodajemy 1 jajko+3 żółtka<br />
250g cukru pudru<br />
i ubijamy 4 min na obr.4<br />
Wyjmujemy motylek i dodajemy ser biały<br />
Miksujemy na obr 5 ok 30 s<br />
Dodajemy resztę składników<br />
miksujemy do połączenia i do gładkości masy serowej<br />
<br />
Pianę z białek ubijamy jak powyżej<br />
<br />
<b> POLEWA CZEKOLADOWA</b><br />
100 g. czekolady<br />
2 łyżki kwaśnej śmietany<br />
3 łyżki cukru<br />
Rozpuszczamy aż czekolada połączy się ze śmietaną i wyjdzie z tego gęsta polewa<br />
<br />
Chłodną polewą czekoladową smarujemy cały sernik na około,dekorujemy migdałami<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk_ZznWd5H5wuJ8acdTRfb1jT_Fr1imdULZ9hr8vxAFm3NyHabBmaj8Nfhv4by5f_zduWR88qCwEgbyOhzwsGnGItyflpEFw1MMwB4uakqIfpuK004zjahCS2BTFmUNYs3zjHCDFQhqOoa/s1600/20141217_135104.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk_ZznWd5H5wuJ8acdTRfb1jT_Fr1imdULZ9hr8vxAFm3NyHabBmaj8Nfhv4by5f_zduWR88qCwEgbyOhzwsGnGItyflpEFw1MMwB4uakqIfpuK004zjahCS2BTFmUNYs3zjHCDFQhqOoa/s1600/20141217_135104.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYL8Xzx9z0Jc8nSfs0KtZVQW_PaxR_ShVTF-W0Y-McN4rMA1VclapP2usUo3fOfaBKMiwUHI-nyVQxyMWQth2zuaNZ6AeCKWPLY7U2AglPpFqnKR5TWqvBpCTSI5r1JWQm-2GJjEPmUgL7/s1600/20141217_142008.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYL8Xzx9z0Jc8nSfs0KtZVQW_PaxR_ShVTF-W0Y-McN4rMA1VclapP2usUo3fOfaBKMiwUHI-nyVQxyMWQth2zuaNZ6AeCKWPLY7U2AglPpFqnKR5TWqvBpCTSI5r1JWQm-2GJjEPmUgL7/s1600/20141217_142008.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhajC8NFy_-By2Q7cWpLlIPKVUhEhiCheiJj4zKCNSs2HQXPOCDQSpuVfB_Uo1fY16KTpkjaY65XRi5-d6MCKIAitEwCfRMt7JR9qe3T3evPEiLKcWfOAK4PHGGlTB68z8Z34FitRoMRYcw/s1600/20141217_164701.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhajC8NFy_-By2Q7cWpLlIPKVUhEhiCheiJj4zKCNSs2HQXPOCDQSpuVfB_Uo1fY16KTpkjaY65XRi5-d6MCKIAitEwCfRMt7JR9qe3T3evPEiLKcWfOAK4PHGGlTB68z8Z34FitRoMRYcw/s1600/20141217_164701.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-25994153498932357412014-12-07T12:45:00.000+01:002014-12-07T13:12:01.222+01:00CIASTO PIERNIKOWE Z MARCHEWKĄ W POLEWIE CZEKOLADOWO-POMARAŃCZOWEJ<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieitfrD8gLRpXdgl3DNqfzJBfoaMFnRc-WmrIAyzXSW67q5NTNjKTjWd4YeEhKk4lq5S7G6h4ecxXtUJrSHc3NT2XuYRFTYLm7EhW0-6x89LrEqSiza7Y8Lueh-iQb3DovQ61L8nL4Bn8A/s1600/20141207_112457.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieitfrD8gLRpXdgl3DNqfzJBfoaMFnRc-WmrIAyzXSW67q5NTNjKTjWd4YeEhKk4lq5S7G6h4ecxXtUJrSHc3NT2XuYRFTYLm7EhW0-6x89LrEqSiza7Y8Lueh-iQb3DovQ61L8nL4Bn8A/s1600/20141207_112457.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
Dziś przepis na ciasto piernikowe z marchewką .Jest wilgotne dość ciężkie takie jak muffinki ale smak taki ,że nie można się powstrzymać od zjedzenia kawałka więcej :) Ciasto wyrosło pięknie aczkolwiek pękło przez środek jak keks .Jeżeli lubicie takie wilgotne ciasta to to jest w sam raz .<br />
<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
<br />
70 g. masła<br />
3 łyżki oleju<br />
1 szkl, mleka letniego<br />
2 jajka<br />
szczypta soli<br />
4 łyżki powideł śliwkowych<br />
1 łyżka miodu<br />
200 g cukru +4 łyżeczki cukru waniliowego domowego<br />
jeżeli nie macie takiego cukru dajcie 1 łyżeczkę kupnego i 3 łyżeczki cukru pudru<br />
400 g. mąki pszennej<br />
2 czubate łyżki kakao<br />
1 łyżeczka kawy inki<br />
1 łyżeczka cynamonu<br />
1/2 łyżeczki imbiru<br />
1 opakowanie przyprawy do piernika<br />
1 łyżeczka proszku do pieczenia<br />
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej<br />
200 g,tartej marchwi<br />
<br />
-Masło rozpuścić dodać olej i mleko<br />
-Jajka utrzeć z cukrem do białości<br />
-Wlać tłuszcz z mlekiem ,powidła i miód,wymieszać do połączenia się powideł z masą<br />
-Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem i sodką<br />
-Następnie dodać kakao,kawę i wszystkie przyprawy i tartą marchew<br />
-Wymieszać wszystko do połączenia składników<br />
-Przelać do formy podłużnej lub dużej tortownicy<br />
-Piec w 180stC przez 1 godz lub do suchego patyczka<br />
<br />
POLEWA CZEKOLADOW0-POMARAŃCZOWA<br />
<br />
75 g, soku z pomarańczy+1 łyżeczka soku z cytryny<br />
skórka z 1 pomarańczy<br />
15 g cukru<br />
85 g. masła<br />
2 tabliczki czekolady(1 mleczna ,1 czarna )<br />
<br />
Umieścić wszystkie składniki ,oprócz czekolady w rondelku i podgrzewać do rozpuszczenia się cukru i masła<br />
Do gorącego dodać połamaną czekoladę ,mieszać do rozpuszczenia<br />
<br />
Ciasto lekko przestudzone ,nakłuć patyczkiem w kilkunastu miejscach aż do samego spodu<br />
Polać ciasto gęstniejącą polewą<br />
Smacznego<br />
<br />
<b>CIASTO PRZYGOTOWANE W TM.</b><br />
Z TM to ciasto wykonałam trochę inaczej niż przy metodzie tradycyjnej, Otóż jajka tutaj są ubijane w 70 stC<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
<br />
70 g. masła<br />
3 łyżki oleju<br />
1 szkl, mleka letniego(230 g.)<br />
2 jajka<br />
szczypta soli<br />
200 g cukru +4 łyżeczki cukru waniliowego domowego<br />
4 łyżki powideł śliwkowych<br />
1 łyżka miodu<br />
400 g. mąki pszennej<br />
2 czubate łyżki kakao<br />
1 łyżeczka kawy inki<br />
1 łyżeczka cynamonu<br />
1/2 łyżeczki imbiru<br />
1 opakowanie przyprawy do piernika<br />
1 łyżeczka proszku do pieczenia<br />
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej<br />
200 g,tartej marchwi<br />
<br />
- Do naczynia miksujące wkładamy moteylek<br />
-Wbijamy jaka ustawiamy <b>8min/70stc/obr 4 </b><br />
<b>- </b>Po 50 s. wsypujemy cukier<br />
-Do ubitych jajek dodajemy tłuszcz ,mleko, powidła,miód <b>miksujemy na obr 4 tylko do połączenia składników</b><br />
-Wyjmujemy motylek<br />
- Dodajemy resztę składników wg. kolejności<br />
-Ustawiamy <b>1 min/obr wsteczne 3-4 pomagamy sobie kopystką</b><br />
<b>-Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia </b>,forma duża podłużna lub duża tortownica.<br />
-Pieczemy w 180stC przez 1 godz lub do suchego patyczka<br />
<br />
<b>POLEWA CZEKOLADOW0-POMARAŃCZOWA</b><br />
<br />
75 g, soku z pomarańczy+1 łyżeczka soku z cytryny<br />
skórka z 1 pomarańczy<br />
15 g cukru<br />
85 g. masła<br />
2 tabliczki czekolady(1 mleczna ,1 czarna )<br />
<br />
Umieścić wszystkie składniki ,oprócz czekolady w naczyniu ustawić <b>3 min /100 stC/obr, 2</b><br />
Do gorącego dodać połamaną czekoladę ustawić <b>obr 2-3 az do momentu kiedy czekolada całkowicie się rozpuści</b><br />
<div>
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga9kYTFdBHnPHq8K2x07qDKR-0OSsmTnIGIsXmLUSFg3mZSVpTNpibSBaFFHvD8DABzZTNF4jQWh7qbiSvp2omp4HJipTsOzjg970CTbY6ZmUK8nCUY1zBrvNyCQ8g0hg9OfE5s_3Bnz4F/s1600/20141207_112101.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga9kYTFdBHnPHq8K2x07qDKR-0OSsmTnIGIsXmLUSFg3mZSVpTNpibSBaFFHvD8DABzZTNF4jQWh7qbiSvp2omp4HJipTsOzjg970CTbY6ZmUK8nCUY1zBrvNyCQ8g0hg9OfE5s_3Bnz4F/s1600/20141207_112101.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-1708884284774850362014-11-16T19:35:00.000+01:002015-12-02T18:29:35.672+01:00PIERNIK STAROPOLSKI...krótko dojrzewający :)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5UHBhtjFgTFLVp4bQ6LGP7lrdmAGObSfzgVvG7Iw0jeDhREt74PkPmDkfV6o6j3Xf91VnypPL6eJlQ2WjKGeosaETUoy4gu4jzto8e7A-fZ7BkbTJ7J6pSY66PYqSuqyfoKosYWFMBceB/s1600/2014-11-14+10.45.22.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5UHBhtjFgTFLVp4bQ6LGP7lrdmAGObSfzgVvG7Iw0jeDhREt74PkPmDkfV6o6j3Xf91VnypPL6eJlQ2WjKGeosaETUoy4gu4jzto8e7A-fZ7BkbTJ7J6pSY66PYqSuqyfoKosYWFMBceB/s1600/2014-11-14+10.45.22.png" width="640" /></a></div>
Znalazłam przepis na piernik staropolski z bakaliami.Przepis niczym się nie różni od długo dojrzewających jakie znalazłam w necie . Jedna różnica jest,bo jak pisze autorka książki można go przygotować najpóźniej 17 dni przed świętami.i tydzień przed świętami się piecze.<br />
Ja już zrobiłam ,więc będzie u mnie dojrzewał dłużej niż te 10 dni ,ale jeżeli ktoś ma ochotę i się ociąga to jeszcze krótka chwilka się została.<br />
Przepis znalazłam w książce "Ciasta i desery na każdą okazję"<br />
<br />
<b>PRZEPIS:</b><br />
-0,5 L. miodu<br />
-2 szkl. cukru<br />
-250 g. smalcu<br />
-1 kg. mąki pszennej <span style="color: magenta;">(nie podane jaka ,więc użyłam T 650,akurat taką miałam)</span><br />
-3 jajka<br />
-3 płaskie łyżeczki sody<br />
1/2 szkl. ciepłego mleka do rozpuszczenia sody (dałam w temp. pokojowej)<br />
-duża szczypta soli<br />
-2 kopiaste łyżeczki utłuczonych przypraw: goździki,cynamon,imbir.<br />
<span style="color: magenta;">lub 2 paczki gotowej przyprawy </span><br />
-1 szkl. rodzynek<br />
-1 szkl. posiekanych orzechów<br />
-1 szkl. smażonej skórki pomarańczowej <span style="color: magenta;">(dałam kandyzowaną)</span><br />
-1 szkl. posiekanych fig i daktyli <span style="color: magenta;">(miałam tylko figi)</span><br />
<span style="color: magenta;">Oczywiście bakalie można pominąć,nie każdy lubi ,a wtedy z tego ciasta można również zrobić pierniczki.</span><br />
<b><br /></b>
<b>ETAP I</b><br />
<b>przygotowanie</b>
-Miód,cukier,smalec podgrzewamy do rozpuszczenia .Nie doprowadzamy do wrzenia<br />
-Odstawiamy ,studzimy<br />
-Do zimnej masy dodajemy przesianą mąkę,jajka,rozpuszczoną w mleku sodę i przyprawy<br />
-Ciasto wyrabiamy ręcznie łychą lub robotem przez ok 7 min.<br />
-Dodajemy bakalie,mieszamy ,<br />
-Przekładamy do kamiennego garnka <span style="color: magenta;">(nie mam takiego ,wiec włożyłam do szklanej miski)</span><br />
-Przykrywamy ściereczką ,pokrywką lub folią<br />
-Ustawiamy w chłodnym miejscu aż do dnia wypieku (można na dolnej półce w lodówce)<br />
<b>II ETAP</b><br />
<b>Pieczemy tydzień przed świętami.</b><br />
Ciasto przed pieczeniem wyjmujemy z chłodnego miejsca i zostawiamy na kilka godzin aby się ogrzało.Najlepiej wyjąc wieczorem i zostawić do dnia następnego<br />
Dzielimy ciasto na części,każdą część rozkładamy na blasze wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem .Blacha z piekarnika wystarczy<br />
-Rozkładamy na wysokość 2cm. tak+/-<br />
-Pieczemy w nagrzanym do 170stC ok 20 min ,<br />
Po upieczeniu i wystudzeniu autorka w książce pisze ,aby zawinąć każdy placek w pergamin i zostawić 2 dni wtedy placki skruszeją .<br />
Można zrobić jak wszyscy robią i robiła Ćwierciakiewiczowa , przełożyć każdy placek powidłami ,boki odciąć nożem ,aby wyrównać .<br />
Zawinąć w pergamin ,położyć na desce , drugą deskę położyć na pierniku na desce jeszcze coś ciężkiego i zostawić tak ,aż do dnia konsumpcji.<br />
Polać polewą czekoladową lub lukrem lub polać polewą czekoladową a z lukrem ozdobić ;)<br />
Ciasto można również przełożyć marcepanem<br />
.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr2Ggdi9kzfAHOUeAfBjq256eQFSDyuTD4-n7l60C4G-k6x2MJKRiZfCRlwimwNlfhPGFqALmVQ1O8GFaKY_WQMB6yXg3Nsq3Er58h5e_Nhsl3wGew-IltFcpVV0Mu5oDJ1QdxCoXo00MY/s1600/20141113_210654.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr2Ggdi9kzfAHOUeAfBjq256eQFSDyuTD4-n7l60C4G-k6x2MJKRiZfCRlwimwNlfhPGFqALmVQ1O8GFaKY_WQMB6yXg3Nsq3Er58h5e_Nhsl3wGew-IltFcpVV0Mu5oDJ1QdxCoXo00MY/s1600/20141113_210654.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB2nf5tSw_I4D0BKa2FyQlLnztKv0i2NGx5SRykOS6NCgYho_X8_1Q-Fcwjp0TwkAknBmhYL_7j4HfNyo9QmjyEtWbjxEURd2u7s0ZHe58fKeMyaggVCoQQsk8O7-557oNJzH2JB7lX9WK/s1600/20141113_211236.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB2nf5tSw_I4D0BKa2FyQlLnztKv0i2NGx5SRykOS6NCgYho_X8_1Q-Fcwjp0TwkAknBmhYL_7j4HfNyo9QmjyEtWbjxEURd2u7s0ZHe58fKeMyaggVCoQQsk8O7-557oNJzH2JB7lX9WK/s1600/20141113_211236.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-59031286761959524542014-10-22T16:18:00.000+02:002014-10-22T16:18:38.422+02:00KREM MARCHWIOWO-ZIEMNIACZANO-PAPRYKOWY Z MIĘTĄ <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlabiW-v9wbBXIqlIj5HuqdBsUkEpWHz1V8LuRTonoZ4A_nU1Kr4nYpQdXDbyOn8odYEJNVQ3tFHBmuS6ol_7U3KrHcy5_IQJ0aF4xB_pK4kVFRn0E1DIgK7AuX5j7Pew4mXNBxcL-rzCo/s1600/2014-10-22+14.37.54.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlabiW-v9wbBXIqlIj5HuqdBsUkEpWHz1V8LuRTonoZ4A_nU1Kr4nYpQdXDbyOn8odYEJNVQ3tFHBmuS6ol_7U3KrHcy5_IQJ0aF4xB_pK4kVFRn0E1DIgK7AuX5j7Pew4mXNBxcL-rzCo/s1600/2014-10-22+14.37.54.png" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
Lubicie zupy krem? bo ja bardzo ,a szczególnie własnie w takie dni chłodne ,zimne ,bure i ponure.<br />
Dziś mnie tknęło na połączenie marchewki z papryką i miętą oraz aksamitnym ziemniakiem .Do tego ciut imbiru, chilli i wyszła zupa rozgrzewająca.Przyjemnie rozgrzewająca smakiem i kolorem.<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
300 g marchewki<br />
300 g ziemniaków<br />
1 duża czerwona papryka<br />
2 średnie cebule<br />
10 listków mięty<br />
2 łyżki oliwy<br />
50 g masła<br />
2 l wywaru mięsnego lub 2 l wody i 2 kostki rosołowe(ja zrobiłam sama w TM)<br />
1 serek topiony śmietankowy<br />
imbir,chilli czosnek,sól dodać wg. smaku<br />
<br />
W garnku przesmażamy na oliwie z masłem cebulę pokrojoną w kostkę lub w piórka<br />
Dodajemy pokrojone warzywa<br />
Zalewamy wywarem i gotujemy do miękkości warzyw<br />
Dodajemy serek topiony ,miętę,przyprawiamy i miksujemy<br />
Jak za gęsta można dolać wywaru i ewent. dosmaczyć<br />
<br />
<b>W Thermomiksie:</b><br />
<br />
Do naczynia miksującego wrzucamy cebulę ,miksujemy <b>4 s/ obr5</b><br />
Dokładamy masło i oliwę ,dusimy <b>2 min/ 70stC/ obr 1,5</b><br />
Dokładamy pokrojone warzywa miksujemy <b> 5 s/obr 5</b><br />
Dodajemy miętę ,2 szczypty chilli,1/2 łyżeczki imbiru ,1/2 łyżeczki czosnku suszonego<br />
Zalewamy wywarem lub wodą i dodajemy kostkę rosołową lub warzywną wyk.w TM lub taką jaką używacie<br />
Ustawiamy<b> 20min/120stC/obr 2</b><br />
Po tym czasie miksujemy razem z serkiem topionym, aż uzyskamy krem ewentualnie doprawiamy jeszcze do smaku<br />
SMACZNEGO.<br />
<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-65916237726846619012014-10-15T20:38:00.001+02:002015-03-06T11:12:24.577+01:00BUŁECZKI PSZENNO-ORKISZOWE <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLs1gmADtkEa9vMx2NNR7-RELa-tmbqbwiKWz2ZLMyBQqnVKAQteNuOSprXEYLFjxeM07bYckhCW3dm_UvurUEiKN_m0dyuqgWbAxHuIZvbhn4Atc_rC1PQWpzoTMe9Y83e4CWmv3vFr9U/s1600/2014-10-15+08.55.47.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLs1gmADtkEa9vMx2NNR7-RELa-tmbqbwiKWz2ZLMyBQqnVKAQteNuOSprXEYLFjxeM07bYckhCW3dm_UvurUEiKN_m0dyuqgWbAxHuIZvbhn4Atc_rC1PQWpzoTMe9Y83e4CWmv3vFr9U/s1600/2014-10-15+08.55.47.png" height="360" width="640" /></a></div>
Najlepsze bułki jakie jadłam :) Dodam, że nawet po 3 dniach nadają się do konsumpcji .<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
400 g. mąki pszennej (T650)<br />
100 g. mąki orkiszowej pełnoziarnistej<br />
40 g. świeżych drożdży<br />
245-250g ciepłej wody<br />
1 łyżka płaska miodu<br />
40 g.oleju (używam rzepakowy)<br />
1 czubata łyżeczka soli<br />
1 jajko rozbełtane do posmarowania bułeczek<br />
<br />
<br />
Obie mąki wymieszać w naczyniu w którym będziesz wyrabiać ciasto<br />
Do mąki dodaj rozkruszone drobno drożdże<br />
Ciepłą wodę i miód<br />
Wyrób za pomocą miksera (końcówka haki) do połączenia składników<br />
Dodaj olej i sól<br />
Wyrabiaj mikserem ok 10 min lub przełóż na blat jak wszystkie składniki się dobrze połączą i również wyrabiaj ok. 10 min ,aż ciasto będzie miękkie i elastyczne.<br />
Ciasto może się lekko lepić do rąk ,ale nie kleić<br />
Z ciasta uformuj kulę i odłóż ją do miski lekko natłuszczonej olejem lub obsypanej mąką<br />
Nakryj folią ,przykryj ściereczką i odstaw,aż ciasto podwoi objętość,trwa to od 30 do 60 min<br />
<br />
Po tym czasie wyjmij ciasto ,uformuj wałek i urywaj w równych odstępach kawałki ciasta<br />
Z nich uformuj bułeczki ,mnie wychodzi 8 sporych lub 10 mniejszych<br />
Bułeczki zostaw pod ściereczką na jakieś 15-20 min a w tym czasie nagrzej piekarnik na 200st,C<br />
Po tym czasie bułeczki powinny lekko podrosnąć<br />
Posmaruj je jajkiem i wstaw do piekarnika na 30min.<br />
SMACZNEGO:)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWnLM7xwPrTvZHtVOOzBjWCcXuE1ABmJxv3uuHL8AGS1vwQAqNbTouAFL_hfV5t0ZKFeFk_-Y2ZH0HureIsCd_1qqb4kgujAHv-1VOfBEfW5zybGvDDvYKigWEmvc1Q3OH9HIS0VhYWymU/s1600/20141015_120013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWnLM7xwPrTvZHtVOOzBjWCcXuE1ABmJxv3uuHL8AGS1vwQAqNbTouAFL_hfV5t0ZKFeFk_-Y2ZH0HureIsCd_1qqb4kgujAHv-1VOfBEfW5zybGvDDvYKigWEmvc1Q3OH9HIS0VhYWymU/s1600/20141015_120013.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
Po uformowaniu bułeczki można zostawić gładkie lub odcisnąć nożem wzorek<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_xLDLR8qOKAhClQoG5Tysv523qfGwUR3uPKqQ05KXBd4Fcit_Yxc7PVqBipIKt0NKT4AAtR7dsooCZaYjn_tQp9x11WeLSX7JejYIDPNn7owTGhd8fXqRL4qv413LQCq1-t8x36-0Hx_x/s1600/20141015_120619.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_xLDLR8qOKAhClQoG5Tysv523qfGwUR3uPKqQ05KXBd4Fcit_Yxc7PVqBipIKt0NKT4AAtR7dsooCZaYjn_tQp9x11WeLSX7JejYIDPNn7owTGhd8fXqRL4qv413LQCq1-t8x36-0Hx_x/s1600/20141015_120619.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Przepis na podobne bułeczki jest również w książce dołączonej do TM 5 ale ja przerobiłam go po kilku próbach na swoje modły i jak dla mnie teraz te bułeczki są idealne.<br />
Z thermomiksem wyrabianie ciasta jest szybkie i przyjemne<br />
<br />
PRZEPIS Z Thermomiksem:<br />
<br />
400 g. mąki pszennej (T650)<br />
100 g. mąki orkiszowej pełnoziarnistej<br />
40 g. świeżych drożdży<br />
245-250g ciepłej wody<br />
1 łyżka płaska miodu<br />
40 g.oleju (używam rzepakowy)<br />
1 czubata łyżeczka soli<br />
1 jajko rozbełtane do posmarowania bułeczek<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Do naczynia miksującego dodajemy wszystkie składniki wg zapisanej kolejności,oprócz jajka!</div>
<div>
Ustawiamy <b>2 min /37st.C / interwał</b></div>
<div>
Wyjmujemy ciasto z naczynia,formujemy kulę i przekładamy do miski aby podwoiło objętość</div>
<div>
Dalej postępujemy ja przy metodzie ręcznej (patrz przepis wyżej)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-77395796770717051302014-09-05T15:19:00.001+02:002014-10-06T08:56:27.224+02:00CHLEB ORKISZOWO-ŻYTNIO-PSZENNY Z JABŁKIEM<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixyPy1-ftK-cGNQtkGuqg8-mIBRobjgvcrGFCjxaERkefslh0Xk_e4MxVEe1HQOvgB2W5nUg3_N2xvDwMnpvVg_OvhEFqrGUN9eMVOQ08jbRw00PX7zoYqqIYuzmRXUN6-Ah_vYB0TI0UB/s1600/2014-09-05+14.01.16.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixyPy1-ftK-cGNQtkGuqg8-mIBRobjgvcrGFCjxaERkefslh0Xk_e4MxVEe1HQOvgB2W5nUg3_N2xvDwMnpvVg_OvhEFqrGUN9eMVOQ08jbRw00PX7zoYqqIYuzmRXUN6-Ah_vYB0TI0UB/s1600/2014-09-05+14.01.16.png" height="360" width="640" /></a></div>
To jest chleb z przepisu ,który piekłam w zeszłym roku( <a href="http://cobytuzjesc.blogspot.com/search/label/chleb">Tutaj</a> jest przepis).Ja zmieniłam w nim tylko tyle że zamiast przecieru z dyni użyłam surowego zmiksowanego jabłka.i skróciłam czas wykonania,czyli nie odkładałam na 2 godziny i nie odgazowywałam po pierwszej godzinie.Przepis podam na metodę ręczną i metodę przy użyciu Thermomix bo takowy od niedawna posiadam ;)<br />
<br />
<b><i>PRZEPIS:</i></b><i>własny.</i><br />
<i>200 g. zakwasu żytniego(dokarmionego dzień wcześniej)</i><br />
<i>200 g wody letniej</i><br />
<i>290 g zmiksowanego surowego jabłka</i><br />
<i>250 g maki orkiszowej pełnoziarnistej</i><br />
<i>100 g. mąki żytniej typ 720</i><br />
<i>150 g. maki pszennej typ 650 lub 850</i><br />
<i>100 g. ziarna słonecznika</i><br />
<i> 10 g świeżych drożdży </i><br />
<i>1 łyżka miodu</i><br />
<i>1 łyżka oleju</i><br />
<i>2 łyżeczki soli</i><br />
<i>1 łyżeczka mielonego kminku( można pominąć ale zdecydowanie chleb jest smaczniejszy )</i><br />
<br />
<i>Jabłko myjemy ,pozbywamy się gniazd z pestkami ,ważymy potrzebną ilość i miksujemy razem ze skórką </i><br />
<i>Zakwas+zmiksowane jabłko + wodę+olej+ miód,wymieszać</i><br />
<i>dodać mąkę wymieszaną z drożdżami i słonecznikiem ,kminkiem i solą ,wyrabiamy (mikserem ) ok.10 min Ciasto jest bardzo klejące</i><br />
<i>Odstawiamy na 15 min(można nawet na godzinę) </i><br />
<i>Po tym czasie przekładamy ciasto do wysmarowanej i posypanej mąką formy</i><br />
<i>Wyrównujemy łyżką zwilżoną w wodzie </i><br />
<i>Obsypujemy ziarnem słonecznika i mąką orkiszową </i><br />
<i>Przykrywamy ściereczką i wstawiamy do lekko ciepłego piekarnika i zostawiamy do wyrośnięcia na jakieś 2-3 godz.Powinno podwoić objętość</i><br />
<i>Ustawiamy piekarnik na 200 stC i pieczemy przez 1 godzinę,chleb powinien być rumiany i dawać głuchy odgłos kiedy popukamy w jego spód</i><br />
<i>Jeżeli jest taka potrzeba to wyciągam chleb z formy i wstawiam jeszcze na ok10-15 min przykrywając, górę chleba papierem do pieczenia(czasami mój piekarnik różnie piecze )</i><br />
<i>Piekłam w formie 27cm dł i 17szer. </i><br />
<i><br /></i>
<i>Metoda Thermomix</i><br />
<i>Jabłka,wypestkowane ze skórką,zakwas,wodę letnią,miód drożdże miksujemy 5 sekund</i><br />
<i>Ustawiamy teraz na 5 min,37st. ,obroty na 1</i><br />
<i>Wsypujemy ,mąkę,sól,,słonecznik,kminek,olej</i><br />
<i>mieszamy kopystką </i><br />
<i>Ustawiamy 3 sek.obroty na 5,składniki lepiej się połączą</i><br />
<i>i Ustawiamy 3-5min /interwał</i><br />
<i>Zostawiamy na 15 min</i><br />
<i>Przekładamy do formy wysmarowanej olejem i obsypanej mąką</i><br />
<i>Wyrównujemy mokrą łyżką ,obsypujemy wierzch słonecznikiem i mąką orkiszową</i><br />
<i>Przykrywamy ściereczką i wstawiamy do lekko ciepłego piekarnika i zostawiamy do wyrośnięcia na jakieś 2-3 godz.Powinno podwoić objętość</i><br />
<i>Ustawiamy piekarnik na 200 stC i pieczemy przez 1 godzinę,chleb powinien być rumiany i dawać głuchy odgłos kiedy popukamy w jego spód</i><br />
<i>Jeżeli jest taka potrzeba to wyciągam chleb z formy i wstawiam jeszcze na ok10-15 min przykrywając, górę chleba papierem do pieczenia(czasami mój piekarnik różnie piecze )</i><br />
<i>Piekłam w formie 27cm dł i 17szer. </i><br />
<div>
<i>Smacznego życzę.</i></div>
<div>
<i> Katka :)</i></div>
<i><br /></i></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-80813399380609700052014-08-27T14:27:00.000+02:002014-08-27T18:53:33.288+02:00KULICA .ciasteczka z Kurdystanu ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnxphJg9gEwEB1oR2YqjFSAAsHzo9Qk3JwAgChQX-11vCEpg5glVwj-RCaUF5J59aKpPhu7JilmZ-2tPIqF0OCTx3BACKhuktl6wzsa9AUcpFcccxizN6_hsgrj-uQKihgdftnyCsZ3IL5/s1600/2014-08-26+21.20.29.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnxphJg9gEwEB1oR2YqjFSAAsHzo9Qk3JwAgChQX-11vCEpg5glVwj-RCaUF5J59aKpPhu7JilmZ-2tPIqF0OCTx3BACKhuktl6wzsa9AUcpFcccxizN6_hsgrj-uQKihgdftnyCsZ3IL5/s1600/2014-08-26+21.20.29.png" height="268" width="640" /></a></div>
Dzień dobry kochani ,lecę do Was z kulicą, a właściwie z kulicami .<br />
Kulice to małe ciasteczka z Kurdystanu na które przepis dostałam od Justyny .która kuchnię kurdyjską ma w jednym palcu ,no może w dwóch:)<br />
Przepis na ciasto mnie zaintrygował bardzo,bo pierwszy raz spotykam kruche ciasto na białku a nie na żółtku i muszę przyznać ,że jest super i nadaje się nie tylko na takie ciastka ale świetne będą również paszteciki do barszczyku.<br />
Ciasto jest elastyczne podczas wyrabiania ,a przy wałkowaniu nawet nie musiałam podsypywać mąką czy wałkować go na papierze bo praktycznie w cale nie kleiło się do blatu.<br />
Po upieczeniu zaś ciastka są nawet na drugi dzień kruche .Ponieważ ciasto nie zawiera również cukru to same już ciasteczka mimo zawartości daktyli nie są słodkie jak ulepek i trzeba mieć na prawdę silą wolę ,aby ich ie zjeść za dużo.<br />
Daktyle przywiozła mi Justyna z Niemiec,nawet nie myślałam ,że można je kupić u nas bo spotykałam tylko w sklepie suszone a nie świeże.A jednak są dostępne i jak nie do kulicy to chociaż do podgryzania jako zdrową przekąskę powinno się mieć w domu. Na FB znajdziecie <a href="https://www.facebook.com/najlepszeswiezedaktyle/info#">świeże daktyle</a> (nie robię reklamy ,nikt mi za to nie płaci ,znalazłam dziś to miejsce i się dzielę )<br />
Mam zamiar jeszcze upiec te ciasteczka już ze swoimi większymi zmianami.Po pierwszym wypieku wiem już czym można je jeszcze podrasować ,tak że spodziewajcie się jeszcze innego przepisu na kulice i chyba nie tylko bo ciasto mnie bardzo intryguje :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTWlatlLhN2IdUONIV5O-rFVum-Vi5nqnc_-7R1uKxsdIq4D-4Ilu4V_LtFV-uSA4ktvymFJDCCtvrv4Roime1npiHDf7bEpY_twiL2cVkV5OMFvVpv8lV54q9bZZ77zhMnobBD4tFjgEa/s1600/20140826_160648.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTWlatlLhN2IdUONIV5O-rFVum-Vi5nqnc_-7R1uKxsdIq4D-4Ilu4V_LtFV-uSA4ktvymFJDCCtvrv4Roime1npiHDf7bEpY_twiL2cVkV5OMFvVpv8lV54q9bZZ77zhMnobBD4tFjgEa/s1600/20140826_160648.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Przepis podam taki jaki dostałam a obok na kolorowo podam moje zmiany które wynikły niestety z braku masła ;) Choć uważam ,że 400 g. maki jest wystarczające przy ilości 600g daktyli 200g jak na mój gust to stanowczo za mało.<br />
<br />
<b>CIASTO :</b><br />
-500 g mąki pszennej (<span style="color: magenta;">400 g)</span><br />
-300 g. miękkiego masła (<span style="color: magenta;">200 g) </span><br />
- 1 białko<br />
- 1 łyżka zimnej wody (<span style="color: magenta;">3 łyżki)</span><br />
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej (<span style="color: magenta;">1/2 łyżeczki )</span><br />
- szczypta soli<br />
- żółtko rozbełtane z łyżką wody do smarowania ciasteczek<br />
<b>MASA:</b><br />
200 g. daktyli (<span style="color: magenta;">600g)</span><br />
10 g. masła ( <span style="color: magenta;">ok.2 łyżek)</span><br />
50 g. orzechów (<span style="color: magenta;">migdały bez skórki,kupuję w lidlu takie posiekane w słupki ,mają 50g. w pakowaniu i musi być ich 100g )</span><br />
<span style="color: magenta;"><br /></span>
-Wszystkie składniki wyrabiamy tak jak przy kruchym cieście czyli wszystko razem ręką,nożem lub najlepiej mikserem z tym że wody dodajcie na raty ,ciasto ma być elastyczne i nie może się rozwarstwiać.<br />
-Jak już będzie dobrze wyrobione (na koniec można wyrobić jeszcze na blacie ręką) Odstawiamy pod ściereczką aby odpoczęło(nie do lodówki).<br />
-W tym czasie obieramy daktyle ze skórki i pozbywamy się pestki.(<span style="color: magenta;">Po obraniu daktyli doszłam do wniosku ,że nie trzeba pozbywać się skórki bo tak będą daktyle roztarte z masłem więc skórka nie będzie przeszkadzać a dużo miąższu jednak odchodzi ze skórką.Ale róbcie jak uważacie ,ze skórą czy bez ma być bez pestki.) </span><br />
Rozcieramy daktyle z masłem a orzechy drobno siekamy<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0Fj9JOsdejW6jnL6BJNBgdLye9yCVLRRpulGU0TuHJb5u9KIzIkKKoDlPsqKeyaWtoUQcDtCmM_7EOXMC-g_KdcFxqdhCUdbgNyvyRpR86kPCbjk85s36XWzCOohaQwzjXVnrZ3raub9f/s1600/20140826_165916.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0Fj9JOsdejW6jnL6BJNBgdLye9yCVLRRpulGU0TuHJb5u9KIzIkKKoDlPsqKeyaWtoUQcDtCmM_7EOXMC-g_KdcFxqdhCUdbgNyvyRpR86kPCbjk85s36XWzCOohaQwzjXVnrZ3raub9f/s1600/20140826_165916.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
Ciasto dzielimy na 2 części i rozwałkowujemy na cienki prostokąt<br />
Smarujemy połową masy ,sypiemy orzechy (u mnie migdały) i zwijamy jak roladkę<br />
Rozsmarować masę daktylową będzie łatwiej szerokim nożem lub silikonową łopatką,<br />
Ja nie wałkowałam ciasta na papierze ,więc spróbujcie sami ,jeśli uznacie że też się u was nie klei to wałkujcie bez niczego<br />
Kroimy w poprzek nie więcej niż co 2 cm ,układamy na blasze wyłożonej papierem i smarujemy żółtkiem<br />
Pieczemy w 180 stC przez ok 15-20min<br />
Z drugą częścią ciasta robimy to samo.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDXHNBvPVhWLOqnzWTgA0KzR2Ll96bgnqvn4nYTzLxJitN-s4OhM6YmG2MTtvD0fd2iLYAPjK6C64MQ3r_fanCwZGcqY2QmlG_sOdxj3pcl8QtDCoYhDa2lzila0DZRe41nSdoopbD9Lc-/s1600/2014-08-26+21.23.48.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDXHNBvPVhWLOqnzWTgA0KzR2Ll96bgnqvn4nYTzLxJitN-s4OhM6YmG2MTtvD0fd2iLYAPjK6C64MQ3r_fanCwZGcqY2QmlG_sOdxj3pcl8QtDCoYhDa2lzila0DZRe41nSdoopbD9Lc-/s1600/2014-08-26+21.23.48.png" height="225" width="400" /></a></div>
<br />
A tak wyglądają po upieczeniu :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOsELs7Kp5arwiktG3w99Dk2DxRkknfX78VP3D1ulxUlP2LACy7x676_cjldNGAD0yq-N5YZ8shX5V98cLLGCOfZ-NRFUcVwVbut7H5-1NUvPKMinHvlxBMSN5EBYwPD_0GBjSIB4asmMX/s1600/2014-08-26+21.22.27.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOsELs7Kp5arwiktG3w99Dk2DxRkknfX78VP3D1ulxUlP2LACy7x676_cjldNGAD0yq-N5YZ8shX5V98cLLGCOfZ-NRFUcVwVbut7H5-1NUvPKMinHvlxBMSN5EBYwPD_0GBjSIB4asmMX/s1600/2014-08-26+21.22.27.png" height="452" width="640" /></a></div>
I co narobiłam Wam smaku ?<br />
PS.Trzymajcie kciuki za mojego Olka .Pojechał na turniej do Zielonej Góry :)<br />
Pozdrawiam Wasza Katka </div>
Unknownnoreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-87701966152468422922014-08-25T12:19:00.000+02:002014-08-25T12:19:25.500+02:00ZUPA KREM Z KABACZKA I CZERWONEJ SOCZEWICY...z kuminem<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM77AC4QHj4nV4sfsXzDT2NSmSLpsib9IXrKVGjWvs4nGgFfv9jSsGuCgaJFmFXeFQUwf8fnAfoPXou1vdQhfqiFO-WS8puXUdc4Kx2h0Z1y0HZGWofe546ei43EfYMMSyi1BarCazvPXz/s1600/20140824_150444.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM77AC4QHj4nV4sfsXzDT2NSmSLpsib9IXrKVGjWvs4nGgFfv9jSsGuCgaJFmFXeFQUwf8fnAfoPXou1vdQhfqiFO-WS8puXUdc4Kx2h0Z1y0HZGWofe546ei43EfYMMSyi1BarCazvPXz/s1600/20140824_150444.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Prosta i smaczna zupa krem.Takie lubię i w taki sposób najczęściej mogę przemycić warzywa za którymi nie przepadają dzieci.Jak to się mawia? "Co oczy nie widzą" O właśnie ,to najlepszy sposób na tych co mówią ,że nie lubią .<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
1 szkl. czerwonej soczewicy<br />
1 duży kabaczek<br />
1 duża cebula<br />
ok. 2 L gorącej wody<br />
1 płaska łyżecz. curry<br />
1 pł.łyżecz. imbiru (suszony)<br />
2-3 ząbki czosnku<br />
1 łyżeczka kuminu (utarłam w moździerzu)<br />
1 łyżka pieprzu ziołowego<br />
sól,chilli do smaku<br />
1 łyżka oleju<br />
1 łyżka masła<br />
<br />
Cebulę skroić podsmażyć na oleju z masłem lekko osolić<br />
Kabaczek obrany,wypestkowany ,pokrojony w kostkę ,dodać do cebuli<br />
Dodać wszystkie przyprawy,czosnek i smażyć do chwili ,aż kabaczek będzie szklisty<br />
Dosypać szkl. soczewicy, wymieszać i zalać gorącą wodą tak ok 1,5 l<br />
Zakryć pokrywką i gotować do miękkości<br />
Zmiksować całość ,powinna być dość gęsta ale nie ciapa ,jeśli za gęsta dolejcie wody<br />
Doprawcie jakby coś brakowało wg.własnego smaku,mnie tyle przypraw wystarczyło.<br />
<br />
Zdjęcie jedyne jakie udało mi się zrobić,przepraszam może nie wygląda pięknie ale podmienię przy następnej okazji .<br />
Miłego poniedziałku kochani.Pozdrawiam cieplutko.<br />
Wasza Katka :)<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-79157570933497601392014-08-23T11:23:00.000+02:002014-08-23T11:23:52.964+02:00ROZGRZEWAJĄCY KREM WARZYWNO-BURACZANY ..z cynamonem ,zakwaszony żurkiem<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-cK0VtpUGvywmhS_2qykBQKveyYcFpt-iNHS2DvDW91J44c7fDJv1op9ghk5p9hBvXWLb7xL95Z7joBtevoUvIRPM0okkKstOenBi0jI0z2JYioVQnq3tdIPWlU_qh1QVFvhyDy2YUJ5v/s1600/2014-08-23+10.46.30.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-cK0VtpUGvywmhS_2qykBQKveyYcFpt-iNHS2DvDW91J44c7fDJv1op9ghk5p9hBvXWLb7xL95Z7joBtevoUvIRPM0okkKstOenBi0jI0z2JYioVQnq3tdIPWlU_qh1QVFvhyDy2YUJ5v/s1600/2014-08-23+10.46.30.png" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Chłodne już noce i poranki ,a i w ciagu dnia nie za ciepło.Wiatr mocniej wieje i czuć już w powietrzu nadchodzącą jesień. A co jest najlepsze na rozgrzewkę? Ciepła zupa.<br />
Bardzo szybka i pożywna zupa krem z buraka zakwaszona żurkiem ,który można zrobić samemu lub kupić.Ja bardzo lubię takie szybkie zupy ,a już jak chodzi o zupy typu krem to jestem pierwsza.<br />
Krem ma piękny kolor buraczany dzięki surowemu burakowi ,który dodaje zmiksowany zawsze na koniec. Zaprawiam tak chłodnik ,spróbujcie a się przekonacie i nie przerabiam zdjęć pod kątem koloru bo taki autentyczny kolor mają moje zupy burakowe. .Dodatek cynamonu bardzo mnie zaskoczył a chili przyjemnie rozgrzewa,spróbujcie :)<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
<br />
Można zrobić na rosole,lub wywarze z warzyw lub:<br />
<br />
ze 2 L. wody<br />
włoszczyzna (seler jak duży to dajemy pół)<br />
4surowe buraki +2 surowe zostawiamy<br />
4 surowe ziemniaki średniej wielkości<br />
1 łyżka masła<br />
1 łyżka oleju rzepakowego<br />
żurek do zakwaszenia,ilość sami wyczujecie na smak<br />
sól,pieprz ziołowy ,czosnek, do smaku<br />
lubczyk świeży parę listków a jak suszony to ok.płaskiej łyżeczki<br />
2 rozgniecione goździki<br />
chili sproszkowane dla zaostrzenia smaku<br />
ok.1 płaskiej łyżeczki cynamonu<br />
<br />
Wszystkie warzywa obieramy myjemy i kroimy na kawałki<br />
Por kroimy drobno i podsmażamy na mieszance masła i oleju(ja to robię w garnku w którym będę gotować zupę)<br />
2 dodatkowe buraki zostawiamy nie gotujemy<br />
Zalewamy warzywa wodą BEZ ZIEMNIAKÓW! gotujemy aż się zagotują i doprawiamy do smaku wszystkim oprócz żurku<br />
Teraz dokładamy ziemniaki i gotujemy ,aż wszystkie warzywka będą miękkie ale nie rozgotujcie ich.<br />
Pod koniec gotowania dolejcie żurek do smaku tyle żeby Wam smakowało.<br />
Surowe buraki zalejcie łyżką wazową zupy ,zmiksujcie i wlejcie do zupy<br />
Wyjmujemy teraz liście selera i wszystko miksujemy na gładki krem.<br />
Podajemy z łyżką gęstego jogurtu lub śmietany<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0Ka9yMOmy4HsnAChg52oBj5RIKk6MPHq06Q1hJjQpABcBvn1S2tFXkxdOq37VMEPzo0d1-9aStlnjR5KxsPOmwfGBy7CcFQBPqLV1jG3dOvK3fMgikb9HbtRtzRg3P9QlLkWm-HhJ4eix/s1600/2014-08-23+10.47.20.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0Ka9yMOmy4HsnAChg52oBj5RIKk6MPHq06Q1hJjQpABcBvn1S2tFXkxdOq37VMEPzo0d1-9aStlnjR5KxsPOmwfGBy7CcFQBPqLV1jG3dOvK3fMgikb9HbtRtzRg3P9QlLkWm-HhJ4eix/s1600/2014-08-23+10.47.20.png" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
Miłego i ciepłego łikendu :)<br />
Katka ♥<br />
<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1012898875838760322.post-58553748845622253482014-08-21T08:00:00.000+02:002014-08-21T11:34:48.285+02:00OCET ŚLIWKOWO-JABŁKOWY ...z rozmarynem i lawendą :)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcPN39U_amdqzC8T5e7qR-ew2r4uifcv_89MueXFydn-2-RSz6yTTtBmpxmhIPVhBgLGUhjWHkRPCxcByuRqruW-t3Oe0KHXsMUOHi7exmsfzqvrs1d1KFwDNR9i-KfFyTBWTZq69XA8AV/s1600/2014-08-20+22.15.59.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcPN39U_amdqzC8T5e7qR-ew2r4uifcv_89MueXFydn-2-RSz6yTTtBmpxmhIPVhBgLGUhjWHkRPCxcByuRqruW-t3Oe0KHXsMUOHi7exmsfzqvrs1d1KFwDNR9i-KfFyTBWTZq69XA8AV/s1600/2014-08-20+22.15.59.png" height="360" width="640" /></a></div>
Kolejny ocet w mojej spiżarni:)Mam już truskawkowy,zaraz będzie pomidorowy i jabłkowy.U mojej Ewci czeka na mnie różany,który może jak się uda przy dobrych wiatrach i szybkich skrzydłach biedronkowych dotrze do mnie we wrześniu :)<br />
Ocet tym razem śliwkowo -jabłkowy ,tylko pamiętajcie! Owoce muszą być bardzo dobrze umyte, wręcz wyszorowane bo inaczej ocet spleśnieje..Zioła również trzeba umyć i osuszyć.<br />
<br />
PRZEPIS:<br />
<br />
Słoik litrowy<br />
10 śliwek<br />
1 średnie jabłko<br />
1 łyżka miodu<br />
4 igiełki rozmarynu<br />
3 listki lawendy +kilka" kuleczek" z kwiatka lawendy<br />
przegotowana woda<br />
<br />
Owoce umyć,osuszyć,ze śliwek wyjąć pestki,a z jabłka obrać skórkę<br />
Pokroić owoce na mniejsze kawałki,jak chcecie to może być nawet mała kostka<br />
Do słoika wsypać śliwki a na wierzch jabłka , rozmaryn z lawendą i miód<br />
Owoce powinny zajmować ok.3/4 objętości słoika<br />
Nalewamy wody ,na zdjęciu poniżej widać ile jej jest.<br />
Lekko mieszamy czystą i wyparzoną łyżką<br />
Zakrywamy słoik czystą ściereczką,gazą lub papierem kuchennym i zakładamy gumkę aby muszki owocówki nie wpadły do środka<br />
Zostawiamy tak na blacie kuchennym na okres nawet do 3 miesięcy,To jest mały słoik ,więc spodziewam się wcześniej.<br />
Ocet przestanie pracować ,będzie to widoczne bo zginą pęcherzyki powietrza te które widać na zdjęciu<br />
Mój ocet na zdjęciu ma 3 dni i już pracuje.Może się okazać ,że po miesiącu będzie już dobry.<br />
Ocet ma być kwaśny .<br />
Ocet zaczyna pracować już w 20stC to wymówki nie macie ,bo w kuchni zazwyczaj jest najcieplej nawet zimą.<br />
Tą metodą robię każdy ocet ,jest to może długi proces,ale z pewnością zdrowszy niż sklepowy<br />
<br />
<br />
jeżeli nie macie lawendy nie dajecie ale zachęcam ,można kupić susz lawendy która nadaje się do spożycia ,Ja kupuję lawendę na <a href="http://www.lisie-pole.eu/kontakt/">Lisim Polu</a> ,polecam miejsce sprawdzone.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiudkfPY4LYBRaye4YFfGHypG8hMWmZb8YvBSJFJuv0KSV-RjpOfK9dnJBVgfpcQw1Iqpnrxi-salnZv9hcBxcAZncht8wly7Eai4tymw9mPHDPEgLJLPw_FZOYlIrBEjdKYl7m19AWpWOZ/s1600/2014-08-20+22.14.18.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiudkfPY4LYBRaye4YFfGHypG8hMWmZb8YvBSJFJuv0KSV-RjpOfK9dnJBVgfpcQw1Iqpnrxi-salnZv9hcBxcAZncht8wly7Eai4tymw9mPHDPEgLJLPw_FZOYlIrBEjdKYl7m19AWpWOZ/s1600/2014-08-20+22.14.18.png" height="640" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Zajrzyjcie do mojej <a href="http://cobytuzjesc.blogspot.com/search/label/spi%C5%BCarnia">spiżarni</a> ,znajdziecie tam ocet truskawkowy i pomidorowy ,który aktualnie możecie zrobić bo pomidory są teraz najlepsze :)<br />
Pozdrawiam i miłego dnia.Katka<br />
PS. Proszę ,jeżeli macie pytania nie cierpiące zwłoki to nie piszcie jako anonimy bo odpowiadam na pytania niespiesznie albo wcale.</div>
Unknownnoreply@blogger.com8