Z drogi śledzie bo król jedzie:)) Któregoś wieczora naszło mnie na śledzie ,akurat miałam słoik wymoczków i to nie byle jakich bo z terenów ekologicznych.Firmy nie pamiętam ale naprawdę smaczne I tak sobie zajadałam ,aż dojrzałam jeszcze słoik z suszonymi pomidorami i też nie grzesząc zjadłam ze trzy pomidorki.Normalnie jakbym w ciąży była:) Rano się obudziłam i jeszcze mi chodziła ta mieszanka śledziowo -pomidorowa po głowie .Wiedziałam już ,że zrobię sałatkę śledziową inaczej być nie mogło.Pomidory suszone i śledzie były zaskoczeniem dla męża i syna ale oboje stwierdzili że bardzo im smakowała.Najmłodszy zajadał się ziemniakami wymerdanymi w sosiku bo śledzia nie chciał:) Sałatka wyszła pyszna i dlatego zamierzam ją zrobić jeszcze nie raz, być może nawet będzie to jedna z 12 potraw wigilijnych.Śledzie jak śledzie zawsze dobre ale w okresie świątecznym chyba smakują najlepiej.
PRZEPIS:
na 3 porcje mi wyszło
Śledzie marynowane(użyłam marynowanych w oleju )(ok 8-10szt )
Pomidory suszone w oleju(ok 7szt.)
ziemniaki gotowane ( 4 duże )
bazylia świeża
cebuli użyłam ze śledzi ale można zamiast niej dodać np. szczypior
sos winegret : 3części oleju 1 część octu balsamicznego ,1 mały ząbek czosnku,pieprz sól tylko do smaku bo śledziki już są słone.(tak mniej więcej zrobiłam 1/4szkl.sosu)
Śledzie odsączyłam i pokroiłam w małe dzwonka ok.2cm
Z zalewy odsączyłam cebulę i drobniutko ją pokroiłam (ilość wg.uznania ,ja dałam dużą łyżkę)
Pomidory skroiłam w paski ,jak większe pomidory to paski na pół
Ziemniaki ugotowałam ostudziłam i pokroiłam w dużą kostkę
Skroiłam listki bazylii
dodałam jeszcze łyżkę oliwy z pomidorów
Przygotowanym sosem winegret zalałam składniki i delikatnie wymieszałam
Odstawiłam na jakieś 30 min. do lodówki dłużej już nie wytrzymałam.
sałatka śledziowa a'la po włosku?
OdpowiedzUsuńjak ciekawie się zapowiada!
Ciekawe zestawienie...
OdpowiedzUsuńNie lubię śledzi, ale wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za śledziami ale może spróbuję przepis - może się do nich przekonam? :)
OdpowiedzUsuńno z pewnością to smakuje rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzie i bardzo intryguje mnie połączenie z pomidorami i bazylią! Bardzo smaczny pomysł! ;) Uściski przesyłam! ;)
OdpowiedzUsuńa ja śledziowa dziewczyna jestem i przepis bardzo mi się podoba :) zapisuję sobie:)
OdpowiedzUsuńmasz już pomysł na wspólne gotowanie? napisz prosze na zawsze.oliwek@gazeta.pl
buziaki :*
kulinarnyoliwek.box.pl
smacznego życzyć tylko za takie pycha jedzenia
OdpowiedzUsuńpodoba mie takie zestawienie smakow:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na śledzie, ja się przymierzam do zrobienia śledzi po skandynawsku :) Szkoda, że nie pamiętasz firmy, chętnie podkradłabym nazwę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło z Krakowa.
Uwielbiam śledzie pod każdą postacią, a Twoje danie wygląda tak, że aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny :) Sałatka naprawdę pycha już nie mogę się doczekać świat żeby ją zrobić:)
OdpowiedzUsuńpiękna ta sałatka!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta sałatka. w sam raz na zbliżające się Święta. Będzie, czym zaskoczyć gości:)
OdpowiedzUsuńwygląda powalająco!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ta Twoja sałatka, i narobiłaś mi wielkiej ochoty na śledzie, bo moge jej jeść zawsze! Muszę spróbować takiego połaczenia smaków!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że sałatka się spodobała jest naprawdę pyszna ,polecam bardzo:)
OdpowiedzUsuńIdealna na kolację z rodzinką :D
OdpowiedzUsuńzrobiłam bardzo podobną sałatkę śledziową, ale dodałam jeszcze oliwki zielone, kilka czarnych i drobno posiekany czosnek - rewelacja!
OdpowiedzUsuńKasiu! Spieszę donieść, że zrobiłam ją na Wigilię:) Wyszła przepyszna!! Wiedziałam, że tak będzie, jak tylko ją zobaczyłam:) Dziękuję Ci za ten przepis. Mojej rodzinie również bardzo smakowała!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Anonimie fajny pomysł z oliwkami:)
OdpowiedzUsuńASIU bardzo się cieszę ,że smakowała:)