SKŁADNIKI:
300g.mąki
2łyżeczki proszku do pieczenia(dałam 1,5 łyżeczki)
sól do smaku
gałka muszkatołowa do smaku
1 jajko roztrzepane
1szkl.mleka
75g.rozpuszczonego masła
po 100g.szynki i sera żółtego
Szynkę i ser pokroić w drobną kostkę
mąkę wymieszać z solą i gałką muszkat.
mleko z jajkiem i masłem
połączyć suche z mokrymi
dodać ser i szynkę
włożyć do foremek i piec ok. 25min w 180stC
porywam!
OdpowiedzUsuńobie.
są takie smakowite ;]
Karmel-itka. podaj adres o ci wyślę:))
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam na nie ochotę, ale uciekły mi. Za jakiś czas chyba wykorzystam ten przepis. :)
OdpowiedzUsuńsuper fajny taki dodatek do zupy:-)
OdpowiedzUsuńTrochę bałam się muffinek "na słono", ale chyba jednak się skuszę :)
OdpowiedzUsuńo! nie jadlam jeszcze wytrawnych :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za komentarze:) ja też kiedyś myślałam że wytrawne to be... ale spróbowałam i są smaczne ja tylko mniej proszku daję niż w przepisie bo dla mnie jest bardzo wyczuwalny dlatego następnym razem pomieszam proszek i sodę.
OdpowiedzUsuńsuper te muffinki :)
OdpowiedzUsuńleonkot dziękuję:)
OdpowiedzUsuń