wtorek, 20 września 2011

PIZZA WIEJSKA SODOWA ...czyli wspólne pieczenie

Bardzo lubię te wirtualne  wspólne pieczenia ,gotowania a nawet plotkowania.Dzięki  Prezydentowej znowu doszło do wspólnego pichcenia .Tym razem jest o pizza i do zagniatania ciasta wzięły się wspólnie i w porozumieniu :Sama Prezydentowa , Aleksandra ,ASIA ,Basia i Domi . Ja upiekłam pizzę z ciasta sodowego a to dlatego że nie miałam dziś szans na robienie i czekanie aż mi wyrośnie ,po prostu większą część dzisiejszego dnia spędziłam po za moją kuchnią  hi hi hi od czasu do czasu dają mi wolne ,więc ta pizza to był dobry pomysł:)
Polecam ciasto sodowe wszystkim zapracowanym generalnie z niego w Irlandii pieką chleb ale mnie bardzo przypadła do gustu właśnie pizza .Ciasto jest raczej dla smakoszy trochę grubszej pizzy ale odkąd ją zaczęłam piec mojej rodzince bardzo przypadła do smaku

                                                        SKŁADNIKI na ciasto .                                                                     
                                                                               
                                 450g.maki pszennej                                                 
                                
350-400.ml.maślanki    (dałam 360ml)                                                     
               1 łyżeczka soli                                  
1płaska łyżeczka sodki  
1/2 łyżeczki   czosnku (suszony)
 płaska łyżeczka -zioła prowansalskie,oregano,tymianek 
Olej(używam ryżowego)

SOS:
przecier pomidorowy lub pomidory zmiksowane
trochę keczupu do smaku(opcja)
czosnek,oregano,tymianek
sól,pieprz


DO OBŁOŻENIA:
kiełbasa cienka 
1 duża cebula
ser żółty tarty
pieczarki
pomidory pokrojone w kostkę (bez skórki )
kilka listków świeżej bazylii






Wszystkie suche składniki na ciasto dokładnie wymieszać i wlać maślankę
Szybko wymieszać ręka lub drewniana łyżką żeby wszystkie składniki się ze sobą połączyły i nie ma potrzeby tzw."męczenia buły "
Wyłożyć ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posypywać troszkę mąką ręce (żeby się ciasto do rąk nie kleiło)rozprowadzić ciasto na całej blasze (blacha z piekarnika)
Ciasto posmarować olejem i rozprowadzić sos  
Rozłożyć na pizzy ser żółty tarty ,pieczarki(nie osmażałam nie ma potrzeby),kiełbasę i cebulę
Posypać tymiankiem  i ziołami prowansalskimi(tymianek dałam świeży)
Wstawić do nagranego piekarnika 200stC. i piec 40 -45 min  (piecze się jak zwykłą pizzę)
Na 5 -10 min przed końcem rozłożyć  na pizzy pokrojone pomidory i posypać jeszcze trochę serem żółtym lub np. można rozłożyć pokrojoną mozzarellę

Po wyjęciu z piekarnika posypać świeżą bazylią



PS.
Olu mam nadzieję że opisałam dokładnie krok po kroku i oczywiście czuję się zaproszona na kawałek pizzy:))



10 komentarzy:

  1. Ależ pięknie się prezentuje. Na pomysł ciasta na sodzie jako spodu pizzy bym nie wpadła, ale jak widać sprawdza się świetnie.
    Dziękuję za wspólne pieczenie. Pozdrawiam Basia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna, też jak nie mamy czasu robimy pizzę na proszku do pieczenia :)
    Już nie mogę się doczekać kolejnego wspólnego pichcenia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A widziz, nie wiedziałam, ze z nami gotujesz, Kasi chyba umknęło, jak mi mówiła :p ale nie szkodzi, zrehabilitowałam się już :)
    Piękna pizza, fajnie, że dałaś świeże pomidorki, dziękuję za wspólne gotowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu! piękna ta Twoja pizza, ciasto zapisuję!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na wagę od mojego męża :) Oczywiście zaproszenie masz jak w banku i nie tylko na pizze ;) nie zapominaj, że ja już nie karmię..., a potem wkleisz przepis na wyśmienitą nalewkę dziadziunia. Pozdrawiam i całuję.

    Twoja sąsiadka Ola

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję że wpadłyście do mnie i skrobnęłyście kilka miłych słów,pizza naprawdę jest ekspresowa tak że bardzo polecam:)
    Dziewczynom dziękuję za smaczną zabawę a szczególnie Kasi za to że mnie namówiła:)

    Ola moja ulubiona sąsiadko :)jak nalewka dziadziunia wchodzi w grę to ja do do Ciebie z wagą przyjdę bo zanim mąż kupi to nalewka wywietrzeje:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pewno wypróbuję pomysł na ciasto!

    OdpowiedzUsuń
  8. jeszcze nie próbowałam pizzy na sodzie; myślę, że to faktycznie świetna alternatywa dla zabieganych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ciekawy przepis na ciasto, będę musiała przetestować;)
    Ja się dzisiaj wyłamałam i tylko oglądam pizzę!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...