Kiedy przeczytałam przepis na te rogaliki to myślałam że jest jakaś pomyłka w druku,bo ciasto drożdżowe, które nie musi podwajać objętości wydało mi się poniekąd dziwne.No cóż wszystkich tajników cukiernictwa jeszcze nie pojęłam i z ciastem drożdżowym jeszcze się zaprzyjaźniam. a że człowiek całe życie się uczy i wstydzić się tego nie powinien postanowiłam upiec rogaliki aby dowiedzieć się czy aby rzeczywiście ciasto drożdżowe nie musi wyrastać?...Nie musi! rogaliki wyszły pycha ,a co najważniejsze w 1,5 godz. mamy pyszny deser do niedzielnej herbatki tak jak to u mnie wczoraj było:) Ciasto jest miękkie i tłuste i nie przylepia się do rąk ,podsypałam tylko maki do wałkowania.
Przepis pochodzi z książki "Birkowie od kuchni" a rogaliki są z przepisu Pani Marii Birek ,którą serdecznie pozdrawiam i dziękuję że podzieliła się tym wspaniałym przepisem:)
Ja zrobiłam z połowy porcji ,ale podam przepis oryginalny.
PRZEPIS:
na 56sztuk.
50g.drożdży
1szkl. mleka
1i1/2 kostki margaryny(ja użyłam masła)
1 kg. maki pszennej
2 jajka
3 łyżki cukru
2i1/2 łyżki oleju
1 łyżeczka cukru waniliowego( dałam 1 łyżkę domowego cukru )
NA NADZIENIE:
ok.1 kg.konfitury różanej lub innej ulubionej ,bądź marmoladę(dałam dżem truskawkowy)
cukier puder do posypania
Drożdże rozprowadzić w ciepłym mleku,dodając po łyżce mąki i cukru i pozostawić w cieple do wyrośnięcia
Margarynę rozpuścić
Pozostałe składniki wymieszać w misce dodać do nich wyrośnięte drożdże i ostudzoną margarynę
Ciasto dokładnie zagnieść i podzielić na 7 porcji
Każdą część rozwałkować i pokroić na 8 części(jak pizzę)
Na każdej części ułożyć konfiturę i zawijać rogaliki
Ułożyć na blasze (podłożyłam papier do pieczenia) i piec 25 min. w temp. 160stC.
Gotowe posypać cukrem pudrem
Łał.... podziwiam Twoje rogaliki, bo są prześliczne.
OdpowiedzUsuńJa narazie się nie odważyłam do tej pory zrobić takich cudeniek, może na św. Marcina zrobię?, przepis sobie zapisze w ulubionych :)
Jak ja bym zjadłą jednego takiego rogalika. :) Muszę kiedyś zrobić bo uwielbiam takie ciasto :)
OdpowiedzUsuńsuper sa:) ale bym sobie je chetnie schrupala:)
OdpowiedzUsuńO ludzie! jak pięknie wyglądają!! takie równiutkie i aż się proszą o schrupanie!!
OdpowiedzUsuńPorywam kilka:)
Pozdrawiam!
jak ładnie zwinięte :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne, pachną zza ekranu.
OdpowiedzUsuńi mnie nie zaprosiła :( ach przecież ja się odchudzam Uwielbiam te wszystkie jej wypieki
OdpowiedzUsuńmoże się jutro skuszę? śliczne są...
OdpowiedzUsuńMimo iż jestem antytalentem w kuchni rogaliki wyszły przepyszne:)
OdpowiedzUsuńtwoj przepis na rogaliki to rewelacja nawet we wloszech smakuja .dzieki pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że rogaliki wszystkim się podobają i smakują nawet we Włoszech:) Szkoda ,że autorka nie może tego przeczytać ,choć nigdy nie wiadomo może i kiedyś p.Maria trafi:)
OdpowiedzUsuńone są przepyszne, mam przepis w zakładkach od dawna :)
OdpowiedzUsuńUpieczone, faktycznie pyszne, ciasto rewelacja, chrupiące
OdpowiedzUsuń