Gnocchi (czyt. nioki) takie nasze polskie kopytka które tak właściwie to nie wiem czym się różnią ?Ten przepis jest bez jajka ale mam też z jajkiem i niebawem wypróbuję bo u nas w domu kluchy wiodą prym.
Dodałam również więcej mąki ,być może ziemniaki które użyłam nie były wystarczająco mączaste.Najlepszymi odmianami na kluski,knedle i pure ziemniaczane są odmiany koral,bryza,lena janka,miła Ja oprócz bryzy nie spotkałam pozostałych odmian ,może dlatego iż na rynek nie chodzę bo daleko a w sklepie maja to co mają.
Przepis podam taki jak mam zapisany w oryginale ale proszę wziąć pod uwagę większą ilość maki.
Gnocchi zrobiłam w dwóch wariantach smakowych .
PRZEPIS:
1kg.ziemniaków
250g.mąki(dałam więcej aż ciasto przestało się lepić)
sól.pieprz
Ziemniaki gotujemy w łupinach do miękkości odcedzamy i od razu obieramy
przeciskamy przez praskę.Ja ubiłam tłuczkiem do ziemniaków bo praski nie posiadam jeszcze;)
Ziemniaki odstawiamy aby ostygły
Zagniatamy z mąką na gładkie ciasto
Z kawałków rolujemy wałeczki ,kroimy
Każdą kluskę rozpłaszczamy widelcem maczanym w mące bo troszkę się kleją do widelca
Wrzucamy na wrzątek gotujemy od zawrzenia ody z 5 min.
NA SOS
2puszki pomidorów najlepiej krojonych
1 cebula duża
1 marchew duża
po1/2 łyżeczki tymianku oregano (można mniej )
czosnek sól,pieprz do smaku
Cebulę zeszklić,dodać tartą marchew smażyć do miękkości marchewki (ja przykrywam pokrywką )
dodać pomidory doprawić do smaku chwilę pogotować .
Z MASŁEM SZAŁWIOWYM :
listki szałwii (z pół pęczka)
ok.100g masła
W garnuszku lub głębszej patelni rozpuścić masło ,dodać szałwię i obsmażyć przez 1 min.
dodać odcedzone gnocchi i dokładnie wymieszać aby się dokładnie oblepiły masełkiem
Ja swoje kluski podsmażyłam na złoty kolor.
Mmmm... Kluchy:) uwielbiam kopytka, a najbardziej to tak tradycyjnie z masłem i bułeczką lub podsmażoną cebulką:))
OdpowiedzUsuńBaaardzo piękne włoskie grudy.
OdpowiedzUsuńWyjątkowo udany obiad miałaś :)
Pozdrawiam
ale bym zjadła!! z wersją pomidorową of kors :)
OdpowiedzUsuńPodwóje pyszności...porywam obie poracje, nie będę się ograniczać :)
OdpowiedzUsuńjak by ich nie zwać, to są zawsze pyszne:)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają. Uwielbiam takie kluseczki :D
OdpowiedzUsuńwybieram pomidorowe :)
OdpowiedzUsuńOdkąd nauczyłam się robić gnocci, to gości u nas dość często :)
OdpowiedzUsuńPodbieram porcję z sosem pomidorowym, szałwia mi nie podchodzi :)
ja mam przepis wlasnie 1kg ziemniakow 300gram maki....
OdpowiedzUsuń