Dziś świętujemy Dzień Ojc a i są moje urodziny a jutro imieniny Jaśka:) W takim razie przecież nie mogło zabraknąć czegoś słodkiego.Padło na bezę Pawłową,lekkie słodkie doprawione sercem:) Czy jest ktoś kto się oprze słodyczy?.
Krem z mascarpone i śmietanki doprawiony wodą różaną ,białym pieprzem i imbirem z domieszką truskawek.Ostatnio mnie dopadło istne szaleństwo różane i gdzie tylko mogę dodaję ten zestaw smakowy i jak na razie jeszcze mi się nie znudził hihi i mam nadzieję że Wam też nie bo w kolejce czekają jeszcze bułeczki z truskawkami a ostatnio były knedle.Przepis na knedle znany i powielany wszędzie .Mam książkę angielską w której jest ten przepis i Nigella też taki podaje i ja również z tego przepisu korzystam od lat.
Ta patera na zdjęciu jest pamiątką po moich dziadkach ,przywołuje wspomnienia z dzieciństwa ,zapach kredensu na którym stała a w nim pełno skarbów które gdzieś po drodze poginęły a i złodzieje się też do dziadka wkradli i pokradli dużo fajnych rzeczy.Zdjęcie zrobiłam w HDR żeby podkreślić starość patery:)
PRZEPIS:
4 białka
250g drobnego cukru
2 łyżeczki mąki kukurydzianej(można zastąpić ziemniaczaną)
1 łyżeczka octu lub cytryny(ja dodaję ocet balsamiczny )
Białka trzeba ubić na sztywną pianę i dodawać w małych porcjach cukier
Ubijać tak długo aż masa będzie bardzo sztywna i lśniąca
Dodać 2 łyżeczki mąki zmiksować do połączenia po czym dodać ocet i zmiksować do połączenia
Na papierze rysujemy koło i wykładamy masę w środku robimy lekkie wgłębienie
Na koniec małym widelcem podciągamy ruchem do góry ,żeby zrobić ładne fałdki
Wstawiamy do nagrzanego do 180stC na 10 min,po tym czasie zmniejszamy temp.to 150stC i pieczemy jeszcze 1 godzinę.
Po wyjęciu z piekarnika studzimy
KREM:
200g śmietany kremówki
250g mascarpone
10 średnich truskawek
1 łyżka cukru pudru
2 szczypty imbiru
2 szczypty białego pieprzu
1 łyżka wody różanej
posiekane orzechy
Truskawki miksujemy w blenderze z połową śmietanki ,cukrem,imbirem,pieprzem i wodą różaną
Przelewamy do wysokiego naczynia( u mnie miska miksera) dodajemy resztę śmietany i mascarpone Miksujemy aż utworzy się gęsty krem
Przekładamy na środek bezy i ozdabiamy truskawkami , świeżą miętą u mnie czekoladową i posypujemy orzechami
Wstawiamy do lodówki przynajmniej na 1 godz.
Widelcem robimy sukienkę
Pieprzu i imbiru można dodać więcej dla zwiększenia pikantności kremu,ja tym razem nie przesadzałam .
Smacznego i wszystkiego najmilszego z okazji Dnia Ojca:)
Katka matka i dzieci gromadka:)
Pavlowa to moje uzależnienie. Ciekawy przepis na dodatki
OdpowiedzUsuńTo witaj w klubie,my tez bardzo lubimy:)
UsuńCudna pavlova! i na pewno bardzo pyszna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
myszkagotuje.blogspot.com
Dziękuję ,była pyszna:)
UsuńKasiu, jeszcze raz Najlepszego z okazji jak mnie poprawiłaś 20-tych urodzin;) Najlepszego dla taty Twoich dzieci;) i dla Jaśka uściski i buziaki od cioci;)
OdpowiedzUsuńTwoja Pawlowa wygląda wspaniale i te smaki.... wiesz, że ja jeszcze nigdy nie piekłam Pawlowej... muszę to nadrobić i już nawet mam okazję - za chwilę urodziny M;)
Bardzo cioci Jaś dziękuje:)Tatę pozdrowiłam i pięknie dziękuję jeszcze raz za życzenia:)Musisz koniecznie upiec,beza się w ustach rozpływa
Usuńpięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPatera fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńA Pavlova w takim zestawieniu musiała smakować obłędnie!
I jak dobra
OdpowiedzUsuń