piątek, 6 stycznia 2012

ŚLEDZIE NIEBO W GĘBIE z imbirem i resztą pyszności





Te śledzie to miłość od pierwszego zobaczenia przepisu.A było to cały rok temu ,kupowałam śledzie i do paczki doczepiona była torebka z imbirem chyba firmy Kamis.Zrobiłam i powiem szczerze, że są obłędne .Ten kto je wymyślił powinien dostać medal:)
Dla mnie te śledzie są już pyszne po 3 godzinach i chyba najlepiej mi wtedy smakują .Ja podam oryginalny przepis niemniej osobiście redukuję do 3 łyżek sos sojowy.

PRZEPIS:)
8 filetów śledziowych (kupuję Lisnera w dużym opakowaniu plastikowym)
1 cebula
1/2 pęczku szczypiorku
5 łyżek sosu sojowego(daję 3 łyżki)
4 łyżki miodu
3 ząbki czosnku
sok z 1 cytryny
250 ml.oleju rzepakowego 
opakowanie 7g imbiru

DODANO 17.12 2013 R
Śledzie Linera są już gotowe do spożycia ale można je chwilę  jeszcze  wymoczyć  lub zredukować do 1 łyżki sos sojowy.
Ja w tym roku wymoczę bo robiłam ich więcej na zeszłe święta  i na sylwestra były już dla mnie za słone.

Śledzie kroję na ok 2cm
szczypior,cebulę kroję
czosnek przez praskę
miód,mieszam z sokiem cytrynowym, oliwą i imbirem
Wszystko mieszam i zamykam w słoiku po 3 godzinach NIEBO W GĘBIE:)

17 komentarzy:

  1. Nie wpadłabym, żeby takie śledzie zrobić i sama nie wiem, dlaczego, przecież to musi być przepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. ANIU mnie też zaskoczyły smakiem,są pyszne naprawdę warte grzechu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. co to znaczy "opakowanie 7g imbiru"?
    jaki to imbir: marynowany, świerzy?

    OdpowiedzUsuń
  4. pycha śledzik, uwielbiam z imbirem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ten imbir bardzo mi się tu podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sis jutro mam zamiar wpaść na śledzika :)Wyglądają obłędnie !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja znam te śledzie! ba jeszcze z dodatkiem cynamonu.
    są pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  8. za śledziami tak nie przepadam ale zjem imbir często mama daje do czegoś

    Nie ważna za oknem pogoda
    Nieważna własna wygoda
    Czasu szkoda na żale
    Że szczęście nie trwa stale
    Ważne jest ciepłe spojrzenie
    Co dusi każde zmartwienie
    Ważne jest czułe słowo
    By radość przywrócić na nowo

    Mnie się marzy wiosna
    a tu zimno,deszczowo po prostu
    nijako,jak tu mieć dobry humor?
    Pozdrawiam milutko

    OdpowiedzUsuń
  9. ANONIMIE opakowanie 7g to suszony imbir inaczej bym napisała "korzeń imbiru" lub "marynowany"

    OLLA JAKA NIESPODZIANKA:))

    OLIWEK no pyszny:)

    ASIEJA następnym razem dodam świeżego:)

    PEES z cynamonem powiadasz?hmm muszę wypróbować:)

    AGATKO Ja kiedyś też nie przepadałam ,pewne smaki chyba przychodzą z wiekiem:)

    OdpowiedzUsuń
  10. I kolejne fajne śledzie do przetestowania!!
    Mniam!!

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja nadal nie potrafię... Niby taki garkotłuk powinien jeść wszystko, ale ja nie potrafię się przemóc jeśli chodzi o śledzie...

    OdpowiedzUsuń
  12. a śledzików nie moczysz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie moczę bo to są marynowane i z lisnera i ja lubię takie:) ale można je chwilę pomoczyć będą delikatniejsze.

      Usuń
    2. O matko ja nie o tych śledziach ci napisałam .Zaraz uzupełnię wpis żeby nie było na mnie hahah :)

      Usuń
  13. Witam! Czy te śledzie mają być solone czy marynowane w occie??

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...