poniedziałek, 20 sierpnia 2012

TARTA ...niby nic a pyszna;)

 Upały znowu nas nawiedziły więc nie ma co siedzieć w gorącej kuchni ,więc najlepszym i najszybszym zapychaczem będzie tarta.Do niej sałata z winegretem i mamy pycha lekki obiad czy nawet kolację.Generalnie nie wyobrażam sobie aby w mojej lodówce nie było ciasta francuskiego .Nawet powoli zmierzam ku temu aby samej własnoręcznie takie ciasto zrobić ;)I mam nadzieję ,iż uda mi się wykonać ten plan jeszcze w tym roku .Życzę smacznego i zmykam z dzieciakami na basen:)

PRZEPIS:

duża garść boczku wędzonego parzonego skrojonego w kostkę
1duży por
1 cukinia
1-2 pomidory
1-2 ząbki czosnku
sól,pieprz 
olej ryżowy lub rzepakowy do podsmażenia

1opakowanie ciasta francuskiego


4 jajka
200 ml śmietany(18%)
100g sera żółtego
listki bazylii
troszkę soli  i pieprzu do smaku

Boczek ,por i czosnek podsmażamy 
Cukinię tniemy w plasterki i podsmażamy osobno lub razem z boczkiem Cukinia ma się tylko zeszklić

Jajka wymieszać ze śmietaną ,doprawić solą i pieprzem dodać tarty ser i pocięte listki bazylii

Ciasto złożyłam w kwadrat i uformowałam rękoma koło,rozwałkowałam na podsypanym mąka blacie na wielkość formy do tart
Formę wylepiamy ciastem dociskając boki 

Na ciasto wykładamy farsz,wylewamy masę jajeczną z serem 
na wierzchu układamy plastry pomidora 
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180stC i pieczemy ok. 35-40 min aż masa się zetnie 
Prawda,że łatwe:)


czwartek, 16 sierpnia 2012

OGÓRKI Z MIODEM I OGÓRKI Z MUSZTARDĄ ..wg.przepisu Pani Ani:)

 Dziś  w roli głównej ogórki:) Pierwsze to ogórki w musztardzie a drugie z miodem.Oba przepisy dostałam kilka lat temu od Pani Ani ,mamy mojej przyjaciółki:)Spotkałam wiele przepisów ale nigdy się nie odważyłam na wypróbowanie bo ten jest dla mnie idealny.Zalewy do ogórków trzeba powiększyć o ilość słoików,jak braknie zawsze można dorobić bo tej zalewy się nie gotuje ,wystarczy tylko letnia woda aby wszystkie składniki zalewy się rozpuściły.Jeśli chodzi o musztardę to mnie najlepiej smakują z musztardą delikatesową lub sarepską ale to wam ma smakować więc wybierajcie sami musztard u nas na rynku pod dostatkiem:)

PRZEPIS NA OGÓRKI Z MUSZTARDĄ:

1szkl.octu
2szkl. cukru
3szkl.wody letniej żeby cukier się rozpuścił
3 łyżki soli
5 płaskich łyżek musztardy
OGÓRKI(użyłam 2 kg.)

Ogórki myjemy suszymy i kroimy w grube plastry
Umieszczamy  w słoikach i zalewamy zalewą 
Zakręcamy i wstawiamy do gara z zimną wodą(na dno kładę ściereczkę kuchenną)
Gotujemy aż woda zacznie bulgotać 
Od tego momentu pasteryzujemy jeszcze 5 min i ani minuty dłużej!TRZEBA PILNOWAĆ!
Wystawiamy słoiki na blat najlepiej na ręcznik żeby słoiki nie popękały od zimnego  
 ustawiamy do góry dnem,ja tak robię choć niektórzy nie, więc róbcie tak jak robicie czyli po
swojemu:)

OGÓRKI Z MIODEM

2 kg ogórków
gorczyca
koper do ogórków
2 główki czosnku pokrojone w kostkę

Ja tym razem nie kroiłam w kostkę i nie kroiłam czosnku ,do każdego słoika włożyłam po 1 ząbku
Ogórki możecie pokroić w grube plastry lub wzdłuż na 4 
Ogórki do słoików ile wejdzie+koszyczek kopru
sypiemy po 1/4 łyżeczki gorczycy do każdego słoika  i dodajemy po 1 ząbku czosnku (można 2 )

ZALEWA:

1/2szkl. cukru
1,1/2szkl. wody
1/2szkl octu
3 łyżki miodu
soli tyle żeby zalewa była smaczna
Zalewę wymieszać i zalać ogórki 
Pasteryzować jak ogórki z musztardą

Oczywiście ilość zalewy trzeba dobrać ilościowo na ilość i wielkość słoików 

na te 3 słoiki zrobiłam zalewę z potrójnej ilości


niedziela, 12 sierpnia 2012

TORT NA ROCZNICĘ ŚLUBU ...z kremem mascarpone lekko jogurtowym

Przedwczoraj mieliśmy swoje malutkie święto rocznicowe i z tej okazji nie mogło oczywiście zabraknąć tortu. Nie będę się rozpisywała bo okrągłą rocznicę obchodziliśmy rok temu i w zeszłorocznym poście kilka słów ku pamięci spisałam .Nie mniej nic się u nas nie zmieniło przez ten rok dalej się kochamy nawet o ten rok mocniej  ,przemawiamy bo jak wiadomo nie ma domu bez łomu ale cichych dni to jeszcze nie zaliczyliśmy nawet przy złych humorach były to raczej ciche godziny no bo jak gadać skoro nie ma  nikogo w domu?:))Zresztą po co komu cisza lepiej rozmawiać Jedno co się zmieniło i zmieniać będzie to  ,że dzieci dorastają i się starzeją :)No Pani patrzy   a my ciągle piękni i młodzi...;))
Co do tortu polecam bo jest naprawdę pyszny a sam biszkopt to po prostu mistrzostwo świata a przepis zapożyczyłam od Margarytki i już go nie oddam! To jest najłatwiejszy biszkopt i zawsze się udaje I jak ktoś mówi że jemu nigdy biszkopt nie wyszedł to ten uda się na 100% tylko trzeba wszystko wg. przepisu zrobićBiszkopt nasączyłam choć Margarytka pisze ,że nie trzeba  bo jest wilgotny i rzeczywiści taki jest ale uwierzcie mi po nasączeniu jest jeszcze lepszy a cały tort po prostu rozpływał się w ustach.

                                      PRZEPIS  na biszkopt w całości pochodzi od MARGARYTKI
                                                                           Biszkopt z 4 jaj:
4 duże jaja (ok.70 g)
2/3 szklanki cukru
4 czubate łyżki mąki tortowej
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
 
Żółtka oddzielamy od białek .Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Do żółtek dodać proszek i ocet, szybko wymieszać i dodać do białek. Ubić a na końcu dodać obie mąki i wymieszać.
Dno tortownicy o średnicy 25 cm (ja użyłam tortownicy 26cm )posmarować masłem i posypać mąką (albo wyłożyć papierem do pieczenia). Ciasto przelać do tortownicy . Piec ok 25-35 minut, 160-170 stopni.



 

Biszkopt nasączyłam :
3/4 szkl. przegotowanej wody
4 łyżki syropu lawendowego
sok z cytryny do smaku
Jeżeli nie macie syropu możecie użyć cukru dla osłody lub miodu 
możecie zrobić ciut mnie się zrobiło troszkę za dużo myślę że 1/2 szkl wystarczy ale spróbujcie sami 
Dobrym pomysłem jest wykorzystać do tego celu butelkę z rozpylaczem ,ale wcześniej płyn trzeba przecedzić żeby kawałeczki cytryny nie zapchały rozpylacza.
KREM:
Robiąc ten krem bazowałam  trochę na kremie znalezionym u  ASI ale dopiero dodanie jogurtu mnie usatysfakcjonowało:)
.......
500g. serka mascarpone
200ml.śmietany kremówki (użyłam gęstej dokładnie miała strukturę jak mascarpone)
220g jogurtu greckiego light *
cukier puder do smaku(dałam ok 1 łyżki)
cukier waniliowy
skórka otarta z 1 cytryny
kilka kropel esencji cytrynowej(ostatnio jestem od niej uzależniona:)
1 czekolada  do dekoracji

Śmietanę kremówkę lekko ubiłam ,dodałam cukru waniliowego i ok 1 łyżki cukru pudru
Miksując dalej dodawałam jogurt i po łyżce serka mascarpone
na koniec dodałam skórkę i esencję 
 
Biszkopt przecięłam na 3 krążki 
Nasączyłam i przełożyłam kremem


 Czekoladę starłam na tartce o dużych okach i obłożyłam nią boki tortu.To co się zostało rozpuściłam z kapką oliwy  w kąpieli wodnej i zrobiłam wzorek posługując się rękawem cukierniczym.
Ozdobiłam różą i nie mogłam się doczekać kiedy go w końcu spróbuję:))
 A tu oczywiście Jasiek nie mógł wytrzymać aby nie wydłubać jednej kropeczki czekoladowej
*Użyłam jogurtu light zott oczywiście nie reklamuję tutaj firmy ale dla ułatwienia podaję nazwę ponieważ nie spotkałam innej firmy która by produkowała taki lekki grecki jogurt.Jogurt dość kwaśny ale do kremu w sam raz.

wtorek, 7 sierpnia 2012

3 DNI Z MARSYL...klops ,szkrzydełka i sos:)


Dzisiejszy post poświęcony jest testowaniu mieszanek ziołowych firmy MARSYL do którego zostałam zaproszona przez POLSKA GOTUJE  .Do smakowania otrzymałam przyprawy do szaszłyków,gyrosa i grilla .Przez całe 3 dni raczyłam moją rodzinę mięsiwem z dodatkiem tych przypraw oczywiście nic im nie mówiąc, że biorę udział w testowaniu.Krótko mówiąc reklamacji nie odebrałam bo wszystko smakowało.
Potrawy które przygotowałam nie maja nic wspólnego z szaszłykami,gyrosem czy mięsem z grilla.Chciałam pokazać ,że te przyprawy można wykorzystywać cały rok nie tylko w sezonie grillowym..Zrobiłam to z premedytacją bo nie cierpię stać przy grillu ale uwielbiam te wszystkie mieszanki ziołowe ,wiec nie mogłam się oprzeć żeby nie przetestować nowości z firmy Marsyl.Mam nadzieje ,że nikt się na mnie nie obrazi i z przyjemnością skosztuje czegoś innego ;)
Na początek zapraszam na klopsa z kapustą z użyciem przyprawy do szaszłyków.

PRZEPIS. I.
1kg mięsa mielonego(użyłam wieprzowo - wołowe)
1,5 torebki przyprawy do szaszłyków
2-3 łyżki wody
 200g kapusty kiszonej
1 cebule
trochę boczku wędzonego pokrojonego
boczek w plastrach na wierzch
sól tylko do smaku
kminek mielony ok 1/2 łyżeczki

Mięso wymieszałam z przyprawą dodałam wody i dokładnie wymieszałam aby przyprawa się ładnie połączyła z mięsem.Odstawiłam do lodówki na cała noc

Cebulę i boczek lekko podsmażyłam i dodałam pokrojoną drobno kapustę .
Chwilę jeszcze smażyłam ,podlałam trochę wodą i przykryłam pokrywka na jakieś 15min.

Mięso podzieliłam na 2 części
Formę keksową wysmarowałam oliwą i obsypałam bułką tartą
Wyłożyłam do formy część mięsa na to kapustę i przykryłam drugą częścią mięsa delikatnie widelcem zasklepiłam boki
Na wierzchu ułożyłam plastry boczku
Wstawiłam do zimnego piekarnika ustawionego na 170stC Piekłam w kąpieli wodnej prawie 1 godz.
Piekłam w sumie do momentu aż się porządnie zarumieniło .Mięso się lekko skurczyło podczas pieczenia .dla mnie jest to już oznaka że jest dobrze taki klops upieczony.

Smakuje na ciepło i na zimno jednakowo pysznie

PRZEPIS.II.
SKRZYDEŁKA GRILLOWE W JOGURCIE 

ok 20 skrzydełek
2 opak.przyprawy do grilla 
250g jogurtu greckiego
2 łyżki oleju rzepakowego

Przyprawy wymieszałam z jogurtem i oliwą zalałam skrzydełka ,dobrze wymieszałam aby pokryły się dokładnie w marynacie
Miskę zakryłam folią i wstawiłam do lodówki na 24 godz.
Wyłożyłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piekłam w temp.200stC przez 45min
Skrzydełka bardzo ładnie przeszły smakiem przypraw.


PRZEPIS III.
UDKA W SOSIE GYROS moje ulubione danie .

Gyros  jest moją ulubioną smakowo mieszanką ziołową i stosuję ją do wszystkich mięs i w różnych kombinacjach wg przepisu na opakowaniu chyba najmniej .

Przyprawa gyros 2 op
Olej rzepakowy ok 1/2 szkl
Przyprawę utłukłam w moździerzu z paroma łyżkami oleju
Wlałam resztę oleju  i wymieszałam
Mięso natarłam mieszanką przełożyłam do miski zakryłam i wstawiłam do lodówki na 1,5 dnia
Jeżeli używam mięso z piersi pokrojone na kawałki to te potrawę robię od ręki .
DODATKOWO
1 cebula duża
2 duże pomidory
1 bułka kajzerka
3 łyżki gęstej śmietany 
sól i czosnek do smaku 
 

 cebulę  pokroiłam w piórka ,lekko podsmażyłam i dodałam mięso,które obsmażyłam z obu stron  
Mięso przełożyłam do naczynia żaroodpornego
Powtykałam pomidory pokrojone na kawałki ,cebulę skrojoną w ósemki i bułkę
Podlałam trochę gorącą wodą tak mniej więcej 3/4 wysokości mięsa
Przykryłam i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 210stC
zapiekałam  do miękkości mięsa 40min
Po wyjęciu z piekarnika  ,wyjęłam mięso a całą resztę zmiksowałam ręcznym blenderem na sos
Na koniec dodałam śmietany.Pycha:)
Najlepiej smakuje do tej potrawy ryż . 

Nie znałam do tej pory tej firmy i szczerze mówiąc pewno bym się nie skusiła na zakup któregoś z produktów  do puki gdzieś bym nie usłyszała,przeczytała czy zobaczyła i posmakowała  bo wiadomo najlepszą reklamą jest droga pantoflowa  .Z czystym sumieniem mogę powiedzieć ,że chętnie będę korzystała z tych mieszanek bo zadowoliły moje kubki smakowe w 100%
                                                            A takich przypraw użyłam.

                                           A tak smakowało co widać na załączonym obrazku



poniedziałek, 6 sierpnia 2012

ORKISZÓWKA ŚNIADANIOWA ;)

Dziś krótko i na temat: Lubię owsiankę!A odkąd zakupiłam płatki orkiszowe to chyba najbardziej teraz lubię taką odmianę i takie śniadanka.Polecam bo jak ktoś nie lubi owsianki dlatego ,że jest klejąca to płatki orkiszowe są rewelacja.Nie rozpadają się i nie kleją,po prostu super a do tego zdrowo i smacznie.Ja po takim śniadaniu jestem najedzona do kolacji,niemniej z obiadu nie rezygnuję;)Z płatków owsianych -owsianka  to z płatków orkiszowych można powiedzieć ,że orkiszówka:D

PRZEPIS:
4-5 łyżek płatków orkiszowych
Zalewamy wrzątkiem tak aby woda je tylko zakryła
Zostawiamy na jakieś 10min i jeżeli jest nadmiar wody to można odsaczyć

Dodajemy kilka łyżek jogurtu ,ja lubię grecki i owoce wg upodobań smakowych,
Ja użyłam śliwek ,brzoskwiń i banana,ze śliwkami bardzo mi  smakuje taka owsianka
Dodaję czasami ze 2 łyżki syropu lawendowego i jest to niebo w gębie:))
Dziś pokruszyłam sobie jeszcze chlebka ryżowego nie wiem po co chyba dlatego że leżał kawałek  taki samotny:)

niedziela, 5 sierpnia 2012

DWA WARIANTY... PASZTET Z KASZY GRYCZANEJ LUB SMAROWIDŁO

Miałam zamiar zrobić pastę do chleba lub jak kto woli smarowidło.W sumie większą część upiekłam jako pasztet Po ostatnim wypróbowaniu  ryżu jako wypełniacza do tego rodzaju przysmaków pomyślałam sobie czemu by nie spróbować  z kaszą.Wiem że wegetarianie ,weganie i wszyscy ,którzy nie jadają mięs stosują kasze ryże i różne ziarna ale ja przyznam się że jest to dla mnie nowość .Nie mniej mam zamiar korzystać z dobrodziejstw wszelakich ziarenek jadalnych bo bardzo mi się podobają takie połączenia tym bardziej że są łatwe ,szybkie i smaczne.Jak już moje długie zęby zjadły(czytaj córka moja jedyna;)) i stwierdziły ze smakowało to nie widzę powodów aby nie robić tego typu przysmaków.Mnie smakował i pasztet i smarowidło a dla tych co kaszy gryczanej nie lubią to mówię że nie przeważa smakiem i wart spróbować .Moja mama zjadła jako pasztet mięsny ,dopiero po zjedzeniu jej powiedziałam co jadła.Była zdziwiona:)Dodam tez że jest to w swoim rodzaju ekonomia kuchenna ,bo resztki wędlin nam się nie marnują i przy okazji mamy kawałek pasztetu na dwa dni w sumie z niczego .Ha jaka jestem oszczędna gospodyni!;)

PRZEPIS:
 
 6 czubatych łyżek ugotowanej do miękkości kaszy
2 duże cebule podsmażone razem z boczkiem i wędliną skrojoną w kostkę na oleju rzepakowym
ok 20g różnych wędlin ja użyłam boczku wędzonego ,szyki gotowanej ,serdelka
1 gotowane jajko
1 łyżka serka śmietankowego
4 łyżki majonezu
3 łyżki margaryny ramy(dodałabym olej kokosowy ale niestety brakło) 

Wszystkie składniki włozyłam do malaksera i miksowałam aż do uzyskania prawie aksamitu:)
Jeżeli pasta jest za sucha można dodać jeszcze tłuszczu .


Nie mogłam się powstrzymać aby tego zdjęcia nie wstawić :) czyż nie piękne to oregano?
 I w sumie miała być pasta do smarowania chlebka ,ale pomyślałam sobie czemu by nie upiec pasztetu  i upiekłam w 170stC aż do momentu kiedy góra się ładnie przypiekła a boki zaczęły odstawać od formy trwało to ok50min
Formę oczywiście posmarowałam oliwą i obsypałam bułka tartą.Wierzch pasztetu tez posmarowałam oliwą
                                                                    Tak wyglądała jako pasta
                                                Kanapeczki .1 Z PASTĄ 2 Z PASZTETEM
                                                                  KTÓRA WYBIERACIE?

sobota, 4 sierpnia 2012

LUBICIE GRZANKI ELVISA?...na 2 sniadanko:)

 My bardzo ,szczególnie dzieci i tatuś;)Proste i szybkie do zrobienia a tyle radości.Przepis wyszperany kiedyś u Nigelli .Ja od siebie dodaję jeszcze masło czekoladowe z nim jest ta grzanka o niebo pyszniejsza.Dodam jeszcze ,że pomimo iż nie należy do dietetycznych to jednak potrzeba nam troszkę  rozpustnej energii ;)
                                                     Miłego weekendu wszystkim życzę:)


PRZEPIS:
pieczywo tostowe
banan
masło czekoladowe(nutella)
masło orzechowe,wybieram zawsze takie z kawałkami orzechów
masło i olej rzepakowy do smażenia


Banana można pokroić w plasterki ale ja rozgniatam go widelcem taka porcja wystarczy Wam na 4-5 tostów chyba że grubo posmarujcie to na mniej 
Tosty składamy po dwa.Jeden smarujemy masłem orzechowym  i bananem a drugi masłem czekoladowym 
Składamy razem i smażymy na rozgrzanym maśle z oliwą na ładny złoty kolor
Wg Nigelli tosty przed smarowanie można podpiec w tosterze ale pomijam ten etap.
 



piątek, 3 sierpnia 2012

Chlebek z boczkiem,oliwkami i pomidorami

Ten chlebek  upiekłam według  przepisu Pascala a przepis powiem Wam ,że jak znalazł na letnie party.Wspaniale pasuje jako ciepła przekąska choć ja potraktowałam to jako mój obiad.Nie użyłam składników takie jak były użyte w przepisie bo nie bardzo mi odpowiadały  ale jak twierdzi Pascal do tego ciasta można napchać co się lubi i co się ma a ja potwierdzam ten fakt i planuję upiec już z innymi dodatkami.Przepis jest bardzo łatwy także z pewnością poradzą sobie nawet ci którzy nie przepadają z wypiekami drożdżowymi
Nie wiem jak smakuje na zimno bo tego momentu u mnie nie było:) 

PRZEPIS:
100g maki razowej (użyłam orkiszowej)
100g mąki pszennej(użyłam 650)
3 jajka rozbełtane
1 łyżka drożdży
100ml.oleju
150ml mleka letniego
pieprz,sól ,czosnek wszystko do smaku 

2 cebule
boczek wędzony 100-150g
z 10 oliwek 
1 pomidor duży
szczypior wg uznania
 FARSZ:
Cebule  solimy lekko i podsmażamy razem z boczkiem ,odstawiamy aby trochę przestygło
Oliwki kroimy w talarki
Pomidora kroimy na 8 i wykrawamy miąższ po czym kroimy w kostkę
Szczypior siekamy   i wszystkie składniki dodajemy do ciasta
CIASTO:
 Obie maki mieszamy razem z drożdżami
Dodajemy mleko ,olej i jajka 
Wszystko dokładnie mieszamy do uzyskania jednolitej masy i łączymy z warzywami
Doprawiamy do smaku Soli użyłam 1 łyżeczkę +1/2 łyżeczki aby posolić cebulę aby się nie przypalała podczas smażenia
Możecie użyć różnych dodatków i również doprawić wg własnego gustu
Dokładnie wymieszaną całośc przekładamy do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia  i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200stC na ok.45min
Góra ciasta musi się ładnie przyrumienić

środa, 1 sierpnia 2012

KOKTAIL MLECZNO-OWOCOWY Z ORKISZEM

 Któregoś dnia odwiedzałam blogi i wpadłam u Kaś na pyszny Shake od razu mi moje komórki mózgowe zawirowały bo ja bardzo lubię owsiankę i wszystkie koktajle z jej udziałem:)Ja wymyśliłam swój bardziej odchudzony bo w wersji z lodem wodnym z lodówki tzw.kostkowanym ;)A zamiast owsianki pokusiłam się o płatki orkiszowe.Spróbujcie namawiam bo jest bardzo smaczny,zdrowy i na śniadanko jak znalazł.


PRZEPIS na 4 takie kieliszki jak na zdjęciu.Lub 2 duże szklanki.
300ml mleka
2 łyżki jogurtu (użyłam grecki)
2 duże brzoskwinie
1 banan
miód lub cukier dla osłody opcjonalnie (ja nie użyłam)
8 łyżek płatków orkiszowych
trochę wrzątku
10 kostek lodu

Płatki orkiszowe zalałam w miseczce wrzątkiem tak aby tylko je pokryło .Zakryłam talerzykiem na jakieś 10min.Lekko ostudziłam tzn. przełożyłam na sitko i przelałam zimną wodą ale wy możecie poczekać jak ostygną.Płatki orkiszowe nie robią się w  taka papkę jak owsiane.
Do blendera wlałam mleko ,jogurt,płatki i zaczęłam miksowanie .Dodawałam pokrojone brzoskwinie i banan
Na koniec dodałam kostki lodu chwilę jeszcze miksowałam ,aż lód całkowicie się rozkruszył
Rozlałam do szklaneczek i dodałam jeszcze pokrojoną w cząstki brzoskwinie.
                                                     Życzę Smacznego;D



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...