CHLEB DYNIOWY PSZENNO -ORKISZOWY NA ZAKWASIE

 Ostatnio mnie tu mało,jakoś nie po drodze mi  z całym tym bałaganem kuchennym ale za to witam Was dziś chlebem ! Nie byle jakim bo takim prawdziwym  na zakwasie i z dodatkiem przecieru z dyni.Pyszny ,pachnący ,wilgotny i długo świeży,sprawdzałam ,testowałam go cały tydzień i nic nie stracił na wartości.Upiekłam już 3 bochenki żeby być pewną ,że jest to chlebek idealny;) Tak więc Panie i Panowie nie ma na co czekać ,puki jeszcze czas dyniowy róbcie PRZECIER Z DYNI bo do  wypieku chleba dodatek jak znalazł.

PRZEPIS:własny.
200g.zakwasu żytniego(dokarmionego dzień wcześniej)
200g wody (raczej letniej)
290g przecieru z dyni
250g maki orkiszowej pełnoziarnistej
100g.mąki żytniej typ 720
150g maki pszennej typ 650 lub 850
garść płatków orkiszowych(można dodać innych lub ziarno słonecznika)
2płaskie łyżeczki drożdży instant
1 łyżka miodu
1 łyżka oleju
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka mielonego kminku( można pominąć ale zdecydowanie chleb jest smaczniejszy )

Zakwas+przecier z dyni+ wodę+olej+ miód,wymieszać
dodać mąkę wymieszaną z drożdżami i płatkami ,wyrabiamy (mikserem ) ok.10 min Ciasto jest bardzo klejące
Miskę z ciastem wkładamy do torby foliowej i zostawiamy 2 godz.ciepłym miejscu
Po 1 godz krótko wyrabiamy  dodając sól i kmin mielony i zostawiamy następną godzinę
Po tym czasie przekładamy ciasto do wysmarowanej i posypanej np.płatkami formy 
Od góry nakładamy reklamówkę tworząc jakby balon nad formą i zostawiamy do wyrośnięcia na jakieś 2-3 godz.Powinno podwoić objętość
Ja wstawiam chleb  do piekarnika i zapalam światełko.Jak wyrośnie to  ściągam delikatnie reklamówkę,zamykam piekarnik z chlebem ,nastawiam piekarnik na 200 stC i piekę przez 1 godzinę.
Po godzinie wyciągam chleb z formy i wstawiam jeszcze na ok10-15 min przykrywając, górę chleba papierem do pieczenia
Robię  tak ponieważ ten chleb nie lubi przenosin i czasami ciasto lubi opaść ,wiec wolę zostawić do wyrośnięcia w piekarniku  
Piekłam w formie  27cm dł i 17szer. 

P.S Jeżeli ktoś ma ochotę na zakwas ale nie wie jak się zabrać za niego od samego początku to dajcie znać ususzę swój świeży i podeślę chętnym:)