Kilka dni temu zrobiłam sos boloński i połączyłam go z brukselką .Odkad jestem na keto próbuje i odkrywam co rusz to nowe smaki a brukselkę tak jak jej kiedyś nie lubiłam tak teraz wcinam z przyjemnością przynajmniej raz w tygodniu.
Przepis jest bardzo prosty:
-Sos boloński ugotuj po swojemu jak lubisz nie będę się rozpisywać bo to najprostszy sos ale jeśli ma być w stylu keto /LCHF to nie dodawaj marchwi .Ja gotuje z dodatkiem cebuli ,pieczarek ,cukini .
-Brukselkę obieram z brzydkich liści jak ma i kroję na połowę
Wrzucam na patelnię na olej kokosowy lub smalec i podsmażam do lekkiego zbrązowienia.
Podlewam wodą i duszę 10min pod pokrywką no może czasami 15min ale to od wielkości warzywa zależy. Ma być miękka ale jednak jędrna .
Podczas duszenia sole
Wykładam na talerz i dodaję sos .Ot i cała filozofia .
-Można też zrobić sos pomidorowo-warzywny i też będzie smacznie .
Często też robię brukselkę z dodatkiem smażonej cebulki i boczku.
Smacznego
Pozdrawiam Katka
-Sos boloński ugotuj po swojemu jak lubisz nie będę się rozpisywać bo to najprostszy sos ale jeśli ma być w stylu keto /LCHF to nie dodawaj marchwi .Ja gotuje z dodatkiem cebuli ,pieczarek ,cukini .
-Brukselkę obieram z brzydkich liści jak ma i kroję na połowę
Wrzucam na patelnię na olej kokosowy lub smalec i podsmażam do lekkiego zbrązowienia.
Podlewam wodą i duszę 10min pod pokrywką no może czasami 15min ale to od wielkości warzywa zależy. Ma być miękka ale jednak jędrna .
Podczas duszenia sole
Wykładam na talerz i dodaję sos .Ot i cała filozofia .
-Można też zrobić sos pomidorowo-warzywny i też będzie smacznie .
Często też robię brukselkę z dodatkiem smażonej cebulki i boczku.
Smacznego
Pozdrawiam Katka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.