Nie wiem czy uwierzycie,bo ja nie mogłam kiedy wyjęłam z brytfanki i nie klapnęło:)
Już od dawna chodziło mi po głowie zrobienie knedla bułkowego jako pieczywa,bo zawsze gdzieś po drodze jakiś kawałek takiego pieczywa mi się zostaje,a nie zawsze mamy ochotę na knedla.I nastał ten piękny dzień i jestem cały czas pod wrażeniem ,że wyrósł i tak pięknie się upiekł.Smak ma knedliczka ,ale nie smakuje jak kluska .
Ja zrobiłam z niego roladę z serem w środku i szczypiorkiem ,nie zdążyłam już tej części udokumentować a za nim zdążyłam to została się tylko przysłowiowa "dupka"
Moim nieskromnym zdaniem bułko-knedel będzie smakował i do sosu z mięsem jak to na knedlika przystało a i mnie bardzo smakował jako dodatek do sałaty.Mój synek np. chciał z majonezem i szynką:)
Przepis na knedla z bułki podam taki jak w oryginale mam z mojej książki "Obiady u Kowalskich"
I po kolei wytłumaczę co robiłam:)
PRZEPIS :
pół długiej bułki angielki czyli mniej więcej są to 2 bułki
ja użyłam 1 długiej bagietki (czerstwej)
1 szklanka gorącego mleka(ja użyłam prawie 3szkl.)
2 jajka (ja użyłam 4)
1szkl.mąki(ja sypałam tyle żeby ciasto w końcu przestało się kleić do rąk)
1 dag.drożdży (użyłam 10dag bo inaczej pieczywo by nie urosło)
sól dodałam ok. 1 płaskiej łyżeczki
FARSZ:
ser żółty w plastrach
szczypiorek
tymianek suszony
czosnek suszony
troszkę soli
ser parmezan do posypania
śmietana do posmarowania
Bułkę pokrajać na kromki lub w kostkę i zalać wrzącym mlekiem
bułka powinna się rozmiękczyć,gdy ostygnie można lekko odsączyć jak jest za dużo płynu,Ja nie odciskałam bo wszystko mi wchłonęło w pieczywo
Drożdże rozpuściłam w letnim mleku ,dałam troszkę cukru i łyżkę mąki wymieszałam i zostawiłam do wyrośnięcia na kilka minut.
Połączyłam drożdże z mąką jajkami ,wyrobiłam dokładnie ciasto miękkie i elastyczne
przełożyłam do wysmarowanej oliwą miski ,przykryłam i odstawiłam do wyrośnięcia na jakieś dwie godziny bo tyle akurat nie było mnie w domu:)
Wyjęłam ciasto na blat natłuszczony oliwą
krótko wyrobiłam ,i uformowałam prostokąt
ułożyłam ser żółty i posypałam szczypiorkiem i suszonym tymiankiem,czosnkiem
Zwinęłam w roladę ,boki podwinęłam pod spód
przełożyłam do brytfanki wysmarowanej oliwą i obsypanej mąką
Zostawiłam aż pięknie wyrosło w ciepłym miejscu
posmarowałam śmietaną i obsypałam parmezanem i tymiankiem
Piekłam jak chleb w 210stC przez ok.50min.
Po wyjęciu z brytfanki włożyłam pieczywo jeszcze na kilka minut do piekarnika
Kroimy dopiero jak ostygnie:)
SMACZNEGO
super pomysl:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPierwszy raz słyszę, ale podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że nie ostatni bo mam zamiar jeszcze coś stworzyć z tego cista:)
Usuńsmakowity!
OdpowiedzUsuńNawet bardzo:)
UsuńDopiero czytam posta... nigdy bym nie wpadła, co to, to to;)? Szok, nigdy czegoś takiego nie jadłam, nie słyszałam? Jeste pozytywnie zaskoczona, fajny jest! Pychota! Ta Twoja książka zawiera dużo ciekawych pomysłów;)
OdpowiedzUsuńTak Ewuś ta książka stara jak moje małżeństwo a ma tyle wspaniałych przepisów z których chętnie korzystam:) Upieczenie zamiast gotowanie już dawno za mną chodziło i cieszę się ,że mi się udało,bo przyznam że raczej byłam przekonana że z tego może wyjść ciężka buła a okazało się inaczej:)
UsuńFajny pomysł - przyznam, że pierwszy raz czytam o knedlu z bułki ;)
OdpowiedzUsuńKasiu , knedle z bułki to tzw. czeskie knedliczki które się podaje z gulaszem gotuje się je w wodzie .Można zrobić z tego ciasta małe kulki lub ugotować w całości jako długą bułkę i kroić w grube plastry.Ja z przepisu na te smaczne knedliczki zrobiłam a właściwie upiekłam chleb i raczej jeszcze nikt nie wpadł na taki pomysł jak ja z czego zaczynam być dumna:)No chyba że się mylę to zwrócę honor :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie pomyślałabym, że można tak świetnie ozdyskać bułeczki :)
OdpowiedzUsuńWspaniały ma miękisz ten chlebek!