Od dawna chodził mi po głowie pomysł, by podzielić się przepisem na nalewkę, która potrafi zdziałać cuda dla naszych kości. Przez długi czas jednak… przepis gdzieś zaginął. Schowałam go tak dobrze, że nawet sama nie mogłam go odnaleźć.
Dopiero niedawno, sięgając do samego źródła, odzyskałam tę recepturę — naturalny, skuteczny specyfik, który naprawdę działa. Trafił do mnie dzięki mojej dentystce, a jej historia tylko utwierdziła mnie, że warto go wypróbować.
Opowiedziała mi o swojej pacjentce, która rok wcześniej miała na zdjęciach RTG poważne ubytki w kościach przy korzeniach zębów. Były one tak rozległe, że widać je było praktycznie przy każdym zębie. Po roku pacjentka przyszła na kolejną wizytę z nowymi zdjęciami… i wtedy moja dentystka nie mogła uwierzyć w to, co widzi. Ubytków nie było! Najpierw podejrzewała, że doszło do pomyłki i zdjęcie należy do kogoś innego, ale szybko wyszło na jaw, że pacjentka przez ten czas stosowała właśnie tę nalewkę. Otrzymała ją od kręgarza–chiropraktyka, który zalecił ją z powodu osteoporozy.
Przyznaję, początkowo podchodziłam do niej z rezerwą. Jednak kiedy sama zaczęłam ją pić, przekonałam się, że to nie jest zwykły przepis z babcinej szuflady. O szczegółach moich dolegliwości nie będę tu opowiadać, ale mogę powiedzieć jedno — jestem wdzięczna, że dentystka skojarzyła, iż i mnie może to pomóc.
Dlatego dzielę się z Wami tym przepisem i polecam go każdemu, kto chce wzmocnić swoje kości w naturalny sposób.
Uwaga: jedynym przeciwwskazaniem są chore nerki, ponieważ nalewka zawiera dużo wapnia. Warto jednak wiedzieć, że wapń z tej mikstury wchłania się znacznie lepiej niż z wielu suplementów dostępnych w aptece.
Ważne: jajka muszą być w białej skorupce — najlepiej z ekologicznych gospodarstw, sklepów ze zdrową żywnością lub od znajomej osoby, która ma własne kury.
Smaku cytryny w nalewce praktycznie nie czuć. Kurację najlepiej robić raz w roku.
Przepis na nalewkę wzmacniającą kości
Składniki:
10 jaj w białej skorupce
3 kg cytryn (na sok)
0,7 l czystego alkoholu lub dobrego koniaku 38–40% (ja użyłam koniaku)
0,7 l miodu
duży słoik lub szklane naczynie z przykrywką
Przygotowanie:
- Jajka dokładnie umyć, wyszorować i sparzyć wrzątkiem.
- Cytryny również umyć, wyszorować, sparzyć, a następnie wycisnąć z nich sok (bez pestek). Warto użyć rękawiczek, aby uniknąć podrażnienia skóry przy tak dużej ilości soku.
- Włożyć całe jajka do słoika i zalać sokiem z cytryn. Wstawić do lodówki na 2–3 dni.
- Po tym czasie przebić jajka widelcem, aby wypłynęła zawartość, i całość wymieszać. Skorupki będą już miękkie i cienkie jak papier.
- Wstawić ponownie do lodówki na 10 dni, codziennie mieszając rano i wieczorem.
- Po 10 dniach wyjąć jedynie białe błonki ze skorupek, które się nie rozpuściły.
- Zmiksować całą zawartość słoika, przelać do garnka, dodać miód i alkohol, a następnie dokładnie wymieszać, aż miód się rozpuści.
- Przelać do butelek, zakręcić i przechowywać w chłodnym miejscu.
- Przed użyciem wstrząsnąć.
Dawkowanie:
3 razy dziennie po 1 łyżce,lub 50 ml wieczorem (dla kierowców, aby w ciągu dnia nie spożywać alkoholu).